Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

10 mało znanych faktów na temat dotacji unijnych

Wokół unijnych dotacji narosło wiele mitów. Środki, które otrzymujemy z Brukseli traktowane są jak zbawienny strumień, bez którego trudno byłoby nam sobie poradzić. Niewątpliwie pieniądze te przyniosły wiele pozytywów, o których słyszymy na każdym kroku. Bardzo mało mówi się natomiast o kwestiach, które huraoptymistom mogą popsuć dobre humory.


W dyskusji na temat dotacji z UE pomija się wiele faktów, które pozwolą na unijne wsparcie spojrzeć innym okiem. Dla pełnego obrazu warto na chwilę zdjąć różowe okulary i popatrzeć na dotacje unijne z perspektywy kilku liczb. 

10,2 mld euro, czyli ponad 40 mld zł na wsparcie innowacyjności w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka otrzymała Polska w latach 2007-2013. (źródło: parp.gov.pl)

55 proc. unijnej średniej – taki był w 2014 roku wskaźnik innowacyjności Polski. Mimo dużych środków wydanych na innowacje  odsetek ten spadł z poziomu 60 proc. notowanego 2009 roku. Gorzej wypadają tylko Rumunia, Bułgaria, Łotwa i Litwa. (źródło: raport Komisji Europejskiej).

45 miejsce na świecie i trzecie od końca wśród państw Unii Europejskiej zajęła Polska w Globalnym  Rankingu Innowacyjności 2014. Nasz kraj wyprzedził jedynie Grecję i Rumunię.

20 proc. – tylko taki odsetekpuli dotacji na innowacje wydajemy na badania i rozwój. W Finlandii proporcje tych wydatków odwrócone i wynoszą 78 do 22 proc. (źródło: Eurostat)

704 zlecenia o wartości blisko 60 mld zł zdobyły zagraniczne firmy w 2013 roku z puli dotacji przeznaczonych dla Polski. (źródło: Instytutu Zamówień Publicznych)

80 proc. środków wydatkowanych przez Polskę na innowacje idzie na zakup maszyn i urządzeń.(Eurostat)

200 000 – tyle osób utrzymuje się w Polsce z podziału i obsługi unijnych dotacji (źródło: Rzeczpospolita 07.01.2014).

0,89 euro wraca do Niemiec z każdego 1  euro wydanego przez ten kraj w ramach poliyki strukturalnej w Polsce. Środki te wracają do naszych sąsiadów w postacie zamówień dla niemieckich firm. (komisarz UE ds. polityki regionalnej Johannes Hahn w Gazecie Wyborcza, październik 2012)

11 952 – tylu urzędników zajmuje się w Polsce wyłącznie obsługą dotacji unijnych (źródło:dotacje.pl)

1900 euro na 1 mieszkańca otrzymała Polska w nowej perspektywie unijnej na lata 2014-2020. Biorąc pod uwagę ten wskaźnik, więcej od nas wśród państw tzw. nowej Unii otrzymały: Litwa – 2400 euro/1 mieszkańca (7,1 mld euro), Słowacja – 2400 euro (12,7 mld euro), Estonia-2300 euro (3 mld euro), Węgry – 2100 euro (20,8 mld euro), i Malta (0,9 mld euro). Polska z kwotą 1900 euro na mieszkańca zajmuje piątą pozycję, wspólnie z Czechami  i Chorwacją (8,2 mld euro).

Grzegorz Marynowicz

Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Robot 17 wrz 2018 (14:12)

Dali nam kasę, żebyśmy mogli kupić ich produkty i jeszcze zostawili nam 15% w kieszeni? Dla nas złoty interes.