Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

A co, jeśli nie zapłącę podatku PIT lub CIT?

PIT i CIT należą do grupy danin publicznych, które płaci się od osiągniętego dochodu. Wiele osób określa je mianem podatków od pracowitości i przedsiębiorczości. Z całą pewnością gros tych, którzy muszą zapłacić podatek dochodowy, nie raz zastanawiało się nad tym, co się stanie, gdy tego nie zrobią?

PIT, czyli podatek od dochodów osób fizycznych, płacony jest głównie od osiągniętych dochodów. Może on być także płacony, przez przedsiębiorców, którzy rozliczają się na zasadzie ryczałtu. Podatek dochodowy jest  progresywny, co oznacza, że jego wysokość uzależniona jest od wielkości zarobków ( w niektórych przypadkach od przychodów).

Obecnie obowiązują dwie skale podatkowe. Wynoszą one odpowiednio 18% dla osób, których łączny dochód po odliczeniach nie przekroczy 85  528 złotych oraz 32% dla ludzi, których dochody są wyższe. Należy zaznaczyć, że po przejściu w drugi próg, 32% podatkiem objętym będzie tylko nadwyżka.

Nie zapłacimy podatku dochodowego, jeżeli nasz dochód nie przekroczył 3 091 zł. Dodatkowo roczna i miesięczna kwota zmniejszająca podatek jest taka sama jak w zeszłym roku i wynosi odpowiednio – 556,02 zł i 46,33 zł. Termin zapłaty podatku dochodowego za rok 2010 minie 30 kwietnia 2011 roku. Jeżeli nie uregulujemy go w terminie, możemy liczyć się z nieprzyjemnymi konsekwencjami.

Raport specjalny Bankier.pl

A CO, JEŚLI NIE ZAPŁACĘ?


Nie zapłaciłeś podatku PIT, CIT, VAT lub Akcyzy? A może zapomniałeś odprowadzić składki do ZUS? Czy wiesz, co Ci za to grozi i jak zminimalizować kary? Ten raport jest właśnie dla Ciebie!


Nie płacisz w terminie, zapłacisz więcej po

Stało się, nie zapłaciliśmy w terminie PIT-u. Co nam za to grozi? Po pierwsze odsetki za zwłokę. Z każdym dniem nasze zaległości rosną i po jakimś czasie może to być dla naszego portfela naprawdę dokuczliwe. Niestety to jeszcze nie wszystko. Uchylanie się od obowiązków podatkowych jest bowiem traktowane w Polsce jako wykroczenie lub nawet przestępstwo. A skoro mamy wykroczenie lub przestępstwo, to są i kary – Łukasz Tabor, radca prawny z Kancelarii Prawnej Skarbiec.Biz

Wysokość odsetek za zwłokę określana jest przez ministra finansów. Obecnie wynoszą one 10% (obniżone 7,5%). Warto zaznaczyć, że nie można ich zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Nalicza się je już od pierwszego dnia po przekroczeniu terminu zapłaty. Przy stosunkowo długim okresie zwłoki, ich wysokość może być bardzo dotkliwa dla naszego portfela.

Na czym polega uporczywość?

Mamy z nią do czynienia, gdy płatnik zbyt długo zwleka z zapłaceniem należności. Naturalnie jest to pojęcie względne. Zwykle za uporczywe definiuje się takie zachowanie podatnika, które polega na wielokrotnym ignorowaniu wezwań do zapłaty, niestawianie się w urzędach skarbowych itp. Ponadto za uporczywe można uznać regularne spóźnianie się z zapłatą podatku, nawet o jeden dzień.

Fiskus będzie wzywał spóźniającego podatnika do zapłaty. Jeżeli ten w dalszym ciągu będzie daleki od uregulowania należności, wówczas może zostać na niego nałożona kara grzywny. Uporczywa zwłoka jest wykroczeniem i może kosztować podatnika nawet do 720 stawek dziennych.

7463Stawka dzienna obliczana jest na podstawie minimalnego wynagrodzenia, które obecnie wynosi 1317 zł. Najmniejsza wartość stawki dziennej wynosi 1/30 najniższego wynagrodzenia, czyli ok. 40 zł. Maksymalna jej wysokość to 400 krotność 1/30 minimalnego wynagrodzenia, czyli ok 1600 zł. Zatem 720 minimalnych stawek dziennych to prawie 30 tysięcy złotych!

Co jeszcze może zrobić urząd skarbowy, aby zmotywować niesolidnego podatnika do lepszej „współpracy”? Otóż może dokonać przymusowego ściągnięcia zaległości podatkowych. Zajęcie pensji, zajęcie ruchomości, blokada rachunków bankowych, ustanowienie przymusowej hipoteki na majątku dłużnika… Oraz obciążenie dłużnika kosztami tych wszystkich działań. Jeśli nie chcemy odczuć tego wszystkiego na własnej skórze, nasze zobowiązania podatkowe powinniśmy traktować poważnie – tłumaczy Łukasz Tabor z Kancelarii  Skarbiec.Biz.

Wizyta poborcy podatkowego nikomu nie kojarzy się dobrze. Z całą pewnością nie można liczyć na to, by ten  odstąpił od swych obowiązków. Podatnik uchylający się od zapłaty może wówczas stracić nie tylko pieniądze i dom, ale również dobre imię. W Polsce coraz popularniejsze jest przekonanie, że osoby uchylające się od płacenia fiskusowi „żerują” na pracy innych. Z drugiej strony znane powiedzenie mówi, że honor bez pieniędzy może być tylko chorobą .

No dobrze, a co z CIT?

CIT, czyli podatek dochodowy od osób prawnych od kilku lat jest podatkiem liniowym. Obecnie jego stawka wynosi 19%.  Płacony jest od uzyskanych dochodów (czasem przychodów). Płatnikami są wszystkie osoby prawne, czyli np. sp. z.o.o  lub S.A.
Podobnie jak w przypadku podatku PIT, za niezłożenie deklaracji podatkowej lub niezapłacenie należności w terminie, grożą nam odsetki za zwłokę. Ich wysokość ustalana jest przez ministra finansów. Należy pamiętać, że ich również nie można traktować jako kosztu uzyskania przychodu.

Jeśli jednak konieczność zapłacenia odsetek za zwłokę nie wywrze na nas żadnego wrażenia i dalej nie zamierzamy płacić podatku CIT, to co wtedy? Według prawa polskiego uporczywe niewpłacanie w terminie podatku przez podatnika jest wykroczeniem i skutkuje odpowiedzialnością karną w postaci grzywny w wysokości do 720 stawek dziennych – mówi Łukasz Tabor, radca prawny z Kancelarii Prawnej Skarbiec.Biz

Gorsze sankcje grożą nam, gdy nie złożymy deklaracji podatkowej w odpowiednim terminie lub nie ujawnimy podstawy do opodatkowania. Jest to traktowane jako przestępstwo, za które grozi nam kara grzywny, a w szczególnie poważnych przypadkach nawet kara pozbawienia wolności – informuje Łukasz Tabor.

Akcja pod Arsenałem

Jeżeli nie zapłacimy ani odsetek, ani grzywny, fiskus może odwołać się do bardziej radykalnych środków. Podobnie jak w przypadku PIT, firmę może spotkać przymusowe ściągnięcie należności. Poborca „wejdzie” na konto lub zajmie „środki trwałe”  nie tylko firmy, ale także jej właścicieli. Procedury te nie są darmowe. Ich kosztami zostaniemy obciążeni dodatkowo. Zatem możemy stracić nie tylko firmę, ale także majątek osobisty.

Prawda jest taka, że w starciu z fiskusem nie mamy żadnych szans. Posiada on szereg narzędzi do „temperowania” niesfornego podatnika. Oczywiście nie oznacza to, że fiskus nie popełnia błędów. Niemniej obywatel powinien zawsze pamiętać, że płacenie podatków to jego obowiązek, którego zaniedbanie może nas kosztować bardzo dużo.

– Twórca Zapiso.pl: Polecam e-dotacje

– Pomysłodawca OpisyProduktów.pl opowiada o e-dotacjach

– Czy dotacje na e-biznes znów skończą się skandalem?

– Zrób pierszy krok do biznesu w sieci

 
Źródło: Łukasz Piechowiak, Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.