Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

„Brak pieniędzy jest bardzo dobrym motywatorem do pracy nad start-upem”

Brak pieniędzy jest bardzo dobrym motywatorem do pracy nad start-upem. Prowadzenie start-upu uczy pokory, bo na początku wydaje się, że wszystko pójdzie szybko. Duża korporacja musi się nauczyć języka start-upów, a start-up języka dużej firmy. Zamiast udziału w każdej możliwej konferencji start-upy powinny się skupić na projekcie, który mają dowieźć.To tylko wybrane głosy po pierwszym dniu European Start-up Days, które rozpoczęły się dziś w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Zebraliśmy najciekawsze wypowiedzi ekspertów, praktyków i przedstawicieli dużych firm współpracujących ze start-upami.

Dariusz Żuk, Prezes Business Link Poland: Młodym pomysłodawcom myślącym o własnym biznesie mogę poradzić, by mniej chodzili na eventy, a więcej czasu poświęcili na rozwój projektu. W eventach nie ma nic złego, ale twórcy start-upów powinni wybrać kilka najważniejszych i nie ulegać popularnej ostatnio modzie na tzw. lifestyle biznes. Start-upy powinny się skupić na projekcie, który mają dowieźć. Warto dodać, że prowadzenie start-upu uczy pokory, bo na początku wydaje się, że wszystko pójdzie szybko. Są trudności, które trzeba pokonywać i to jest najlepsza nauka. Jest takie powiedzenie, że pioniera poznaje po śladach i bliznach na plecach.

Brunon Bartkiewicz, prezes ING Bank Śląski SA: Po co bankowi potrzebne są startupy? Samo ma mnóstwo określeń. Start-up to technologicznie sterowana jednostka która ma wizję i cel który chce osiągnąć i do tego celu zmierza. Ten cel może zmienić, weryfikować. Ma siły i środki by doprowadzić produkt do końca. W tej metodologii my też jesteśmy start-upem i chcemy wyprodukować kilkadziesiąt takich małych przedsiębiorstw. Gdy słyszę od pomysłodawców, że wzięli udział w 16 konkursach i uczestniczą w kolejnym programie akceleracyjnym to rodzi się pytanie, kiedy mają czas na pracę nad swoim projektem. Chciałbym także dodać, że brak pieniędzy jest fenomenalnym motywatorem do pracy nad start-upem.

Kiedy jechałem do Izraela przyjrzeć się tamtejszym start-upom to zostaliśmy uczuleni przez organizatorów, że pomysłodawcy rozmawiają wyłącznie z podmiotami, które są realnie zainteresowane ich produktem. Twórcy start-upów w Izraelu po prostu skupiają się na rozwoju produktu i nie mają czasu na rozmowy o niczym.

Jarosław Rogoża, członek zarządu Synthos SA: Nie interesują nas start-upy, które imitują. Interesują nas projekty, które dają dużą stopę zwrotu IRR 20-30 proc. Duże znaczenie ma wiarygodność – czy pomysłodawcy wiedzą o czym mówią. Nie musi to być poparte publikacjami patentami. W technologii łatwo jest wyczuć, czy człowiek wie o czym mówi. Czerwona lampka zaświeca się nam, gdy człowiek na konkretne pytanie mówi ogólnikami.

Radosław Gnutek, dyrektor wykonawczy ds. badań i innowacji Tauron Polska Energia SA: jako jedynej firmie energetycznej udało nam się zakwalifikować do programu Scale Up, w ramach którego współpracujemy z pomysłodawcami w naszej branży. Próbujemy dużą, tradycyjną, ociężałą korporację przekształcić w zwinną firmę. Tauron nie jest start-upem. Mamy 26 tys. pracowników, duże elektrownie, sieci dystrybucyjne. Brakuje nam entuzjazmu i dynamizmu, które są charakterystyczne dla startupów. Zastanawialiśmy się, co Tauron może dać takim start-upom, a jednocześnie mamy problemy, które chcemy z nimi rozwiązywać.

Staramy się komunikować jakie są nasze problemy i kierunki rozwoju. To musi być obopólna korzyść więc szukamy projektów, które się nam po prostu przydadzą. Realizowany w ramach Scale Up program Pilot Maker ma nas nauczyć wspólnego języka. Duża korporacja musi się nauczyć języka start-upów, a start-up języka dużej firmy. Każdy start-up ma w naszej firmie opiekuna i uczą się siebie nawzajem. Jak zbudować prototyp, model biznesowy, jakie potrzeby mają nasi klienci.

Zebrał Grzegorz Marynowicz

MamBiznes.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.