Coraz bliżej amnestii. ZUS podaruje zaległe składki
Dzisiaj w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy wprowadzającej abolicję dla dłużników ZUS. Zagwarantuje ona umorzenie przedsiębiorcom ponad dziesięcioletnich należności. Pomysł popierają wszystkie kluby parlamentarne.
Przedsiębiorcy od lat zmagają się na drodze sądowej z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Ich zdaniem bezprawnie każe im płacić wielotysięczne zaległości. Problem był już wcześniej poruszany, a punktem zapalnym konfliktu są osoby, które mimo wyboru pracy nakładczej, jako tytułu do ubezpieczenia (bez względu na wysokość osiąganych dochodów) nie były zobowiązane do płacenia składek z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.
ZUS wielokrotnie zapewniał je, że takie postępowanie jest zgodne z przepisami, a następnie zmienił swoje stanowisko w tej sprawie. Z dnia na dzień tysiące osób stało z tego powodu dłużnikami.
Kto i na jakich warunkach będzie mógł skorzystać z umorzenia?
Z abolicji skorzystają przedsiębiorcy, których zaległości wobec powstały między 1 stycznia 1999 r., a 29 lutego 2009 r. Dodatkowo trzeba będzie złożyć wniosek o objęcie umorzeniem , z określeniem jakich zaległości ma ono dotyczyć i udokumentować, że od 29 lutego 2009 r. regulowało się wszelkie należności względem ZUS. Czynności tych trzeba będzie dopełnić w terminie 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy.
W projekcie znalazły się zapisy, które w jednoznaczny sposób określają, że decyzje wydawane przez ZUS będą zależały jedynie od występującego u płatnika zadłużenia za okres od 1 stycznia 1999 r. do 28 lutego 2009 r. Ponadto, na wniosek prezesa Zakładu- Zbigniewa Derdziuka, prawdopodobnie skorzystają byli wspólnicy spółek jawnych, komandytowych, partnerskich i jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.
Ile straci na tym Fundusz Ubezpieczeń Społecznych
Ze wstępnych szacunków wynika, że kwota, która umorzonych należności wyniesie 868,5 mln zł, z czego 549,5 mln zł to składki na ubezpieczenie społeczne, 275,8 mln zł na ubezpieczenie zdrowotne, a 43,2 mln na Fundusz Pracy. Dotychczasowa ściągalność należności składkowych wynosiła 7,2 proc, co oznacza, że w przyszłym roku FUS otrzymałby około 63 mln zł. Jednak ze względu, na zmiany wprowadzone 1 stycznia 2012 r. przez ustawę o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców, przedawnieniu i tak uległoby ok. 15 proc. należności.
Justyna Niedbał
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Rośnie popularność szkół językowych. Własna placówka czy biznes w modelu franczyzowym?
-
Stacja benzynowa w modelu franczyzowym pod szyldem Circle K. Również inne sieci paliw oferują takie rozwiązanie
-
Jak zacząć programować? Sprawdzamy jak podjąć pracę w tym zawodzie
-
Fotobudka 360 jako pomysł na biznes. Sprawdzamy czy nadal cieszy się dużą popularnością