Fiskus zastawia pułapki na młodych przedsiębiorców

Gdy rozpoczynamy własny biznes nie mamy często świadomości o zagrożeniach związanych z obowiązkami podatkowymi. Młodemu przedsiębiorcy brakuje wiedzy o podstawowych zagadnieniach związanych z opodatkowaniem działalności co skutkuje bardzo często nieprzyjemnościami a nawet poważnymi problemami – pisze „Rzeczpospolita”. Wchodząc w wielki świat biznesu na początkującego przedsiębiorcę czeka nie jedna pułapka. Ryzyko rośnie wraz z rozwojem firmy.

„Wiele zagrożeń wiąże się z obowiązkami dokumentacyjnymi. Dotyczy to np. podmiotów powiązanych. Jeśli transakcję zawierają firmy prowadzone przez członków rodziny, muszą sporządzić dodatkowe informacje podatkowe. Często dane te nie mają żadnego biznesowego sensu. Urzędy jednak wyciągają konsekwencje z ich braku” – czytamy w Rzeczpospolitej.

Według gazety częstym błędem popełnianym przez młodych przedsiębiorców jest nie informowanie naczelnika urzędu skarbowego o wyborze podatku liniowego jako formy opodatkowania. O zapominalskim pamięta jednak fiskus i musi on ponieść wszystkie skutki złego rozliczania się.

Więcej w „Rzeczpospolitej”