Polacy rzucili się po dotacje na własny biznes
Nie maleje zainteresowanie unijnymi dotacjami na zakładanie działalności gospodarczej. Chętnych na te pieniądze jest tylu, że już w 2011 roku skończy się pula środków, która miała wystarczyć aż do roku 2014. Wśród programów unijnych prym wiedzie Kapitał Ludzki, dzięki któremu na własny biznes można otrzymać nawet 40 tys. zł.
– Jak zdobyć 40 tys. zł na własny biznes?
Cieszy fakt, że młodzi Polacy decydują się na zakładanie firm. W podjęciu takiej decyzji pomagają między innymi dotacje z urzędów pracy gdzie na własny biznes można otrzymać nawet 19 tys. zł. Gratulacje należą się tym bardziej, że prowadzenie w biznesu w Polsce to niełatwa sprawa. Na 183 krajów objętych badaniem „Doing business 2010” nasz kraj zajął 72 miejsce pod względem warunków prowadzenia własnego biznesu. Wyprzedziły nas między innymi takie kraje jak Rwanda, Białoruś czy Gruzja.
– 101 niezwykłych pomysłów na biznes
Więcej w „Dzienniku Gazeta Prawna”
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
„Przygotowanie do debiutu giełdowego jest obecnie naszym największym wyzwaniem” – mówi Sławomir Mentzen
-
Z gier do grywalizacji. Platforma Tribeware od spółki One2Tribe zwiększa zaangażowanie pracowników
-
Znane-nieznane nazwiska kobiet biznesu. Historie przedsiębiorczych kobiet, których być może nie znajdziesz na pierwszych stronach gazet
-
Odkryli metodę przyspieszającą rozwój leków przeciwnowotworowych. Czyli o startupie biotechnologicznym założonym przez kobietę
Zgadzam się z treścią artykułu, na pewno wkrótce niestety możemy być świadkami fali upadłości takich nowych firm. Nie wynika to raczej z tego, że osoby, które je prowadzą są do tego nieprzygotowane. Np. w POKL 6.2 przechodzą serię szkoleń, których celem jest przekazanie im wiedzy potrzebnej im do dobrego biznesowego startu.
Moim zdaniem upadłości będą raczej kumulacją tego, że nowe firmy znalazły się od razu w niekorzystnej, kryzysowej sytuacji na rynku oraz tego, że nie posiadają, jak inne dłużej działające przedsiębiorstwa, pewnej liczby stałych klientów, którzy pozwaliby im przetrwać ciężki okres. Na pewno jednak najlepsze z tych firm, spokojnie przetrwają i będą dalej się rozwijać, niezależnie od generalnie nieciekawej sytuacji na rynku.