Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

W mniejszych firmach częściej dochodzi do wypadków w pracy

Mikro, małe i średnie firmy za mało inwestują w bezpieczeństwo pracowników, stąd właśnie w nich dochodzi najczęściej do wypadków, w tym śmiertelnych alarmują związkowcy. Potwierdzają to najnowsze dane Państwowej Inspekcji Pracy. Do 80 proc. incydentów śmiertelnych w ub.r. doszło w zakładach zatrudniających poniżej 250 osób, w których pracuje prawie dwie trzecie Polaków.

Uprzedzaliśmy, że w dobie kryzysu w wielu zakładach pracy pierwsze oszczędności dotkną obszary związane z bezpieczeństwem, ochroną środowiska i szkoleniami. I tak się stało mówi Zygmunt Mierzejewski, wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych. Liczyliśmy jednak na to, że strona rządowa będzie chciała przeciwdziałać temu, np. za pomocą Funduszu Pracy. Przygotowaliśmy też pakiet antykryzysowy składający się z 13 propozycji. Niestety, rząd nie wywiązał się ze zobowiązań fundusz dalej jest zamrożony, a nasze postulaty nie zostały zrealizowane.

Wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych zwraca uwagę, że w mikro, małych i średnich przedsiębiorstwach nie ma związków zawodowych, a ich szefowie nie należą do organizacji pracodawców. Tymczasem członkowie takich zrzeszeń wiedzą, w jaki sposób pomagać zakładom pracy i tworzyć programy prewencyjne.

Zdają sobie sprawę, że teraz poniesione koszty dadzą oszczędności w przyszłości. Ale niektórzy pracodawcy są nastawieni tylko na zysk i to natychmiastowy. Nie wprowadzają więc żadnych zmian, nie prowadzą szkoleń. Wręcz przeciwnie gdy chcemy sami je zorganizować, to nawet nie oddelegowują pracowników na nie informuje Zygmunt Mierzejewski. To patologia, z którą staramy się walczyć.

Zdaniem wiceprzewodniczącego FZZ, strona rządowa powinna bardziej zaangażować się w tworzenie rozwiązań gwarantujących bezpieczeństwo pracy.

Takie proste liczenie, jakie wykonuje minister finansów, czyli zysków i strat, nie przekłada się na poprawę sytuacji pracowników. Teraz poniesione pewne koszty na prewencje, zarówno w służbie zdrowia, jak i w bezpieczeństwie w zakładach pracy, zaowocują oszczędnościami, a nie kosztami, które się generują później w przyszłości uważa Zygmunt Mierzejewski.

Państwowa Inspekcja Pracy podaje, że spośród 2500 osób poszkodowanych w ubiegłym roku w wypadkach w pracy, ponad trzy czwarte zatrudnionych było w mikro, małych lub średnich firmach. W tej kategorii firm doszło do 80 proc. spośród 390 wypadków śmiertelnych i 81 proc. spośród 860 wypadków ciężkich.

Najczęściej do wypadków dochodzi w budownictwie, transporcie i przetwórstwie przemysłowym. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiada, że w tym roku działania kontrolno-prewencyjne obejmą przede wszystkim branżę budowniczą. Inspektorzy zwrócą uwagę głównie na roboty na wysokości i prace ziemne, czyli te związane z największymi zagrożeniami wypadkowymi. Będą konsekwentnie kontrolować pracodawców lekceważących obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa warunków pracy, szczególnie małe firmy budowlane.

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.