Zatrzymania w infoaferze
Tropy w aferze korupcyjnej w administracji publicznej mogą zaprowadzić CBA do największych firm i najważniejszych osób w państwie.
Wczoraj doszło do kolejnych zatrzymań w tej sprawie – naczelnika z Komendy Głównej Policji i właścicieli spółki informatycznej NetLine Group z Wrocławia. Gazeta zauważa, że w sprawę korupcji w administracji publicznej uwikłanych jest tak wiele osób, że CBA nie chce się dzielić swoją wiedzą nawet z innymi służbami. Zarzuty już postawiono siedmiu osobom, ale zdaniem „Rzeczpospolitej”, to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Z informacji gazety wynika, że operacja ma taką skalę, że moce przerobowe biura są na wyczerpaniu. „Chętnie podzelilibyśmy się pracą z policją i innymi służbami. Pojawiły się jednak przesłanki, które wskazują, że w infoaferę zaangażowane są osoby z kierownictwa tych instytucji” – mówi „Rzeczpospolitej” funkcjonariusz CBA.
Gazeta dodaje, że biuro nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Jak wynika z informacji dziennika, CBA gromadzi materiał, który może zaowocować postawieniem zarzutów szefom nawet największych koncernów informatycznych działających w Polsce. W kolejce mogą też czekać prezesi dużych firm z sektora finansowego i energetycznego.
-
„Naszym największym biznesem jest EKIPA Management, która zajmuje się rynkiem influencerów” – Łukasz Wojtyca, prezes zarządu EKIPA Holding
-
Franczyza – czym jest i jak działa? Zalety i wady prowadzenia biznesu w tym modelu
-
Spółka z o.o. – czy warto ją założyć? Zalety i wady firmy z ograniczoną odpowiedzialnością
MamBiznes.pl
35 500 obserwujących
+ Zaobserwuj nas-
Od YouTuberów do biznesu. Kanał Dude Perfect planuje dużą inwestycję
-
„Przygotowanie do debiutu giełdowego jest obecnie naszym największym wyzwaniem” – mówi Sławomir Mentzen
-
Z gier do grywalizacji. Platforma Tribeware od spółki One2Tribe zwiększa zaangażowanie pracowników
-
Znane-nieznane nazwiska kobiet biznesu. Historie przedsiębiorczych kobiet, których być może nie znajdziesz na pierwszych stronach gazet