Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Youp.pl: polski start-up podbije czeski rynek?

Rozmawiamy z pomysłodawcami i twórcami platformy Youp! – start-up’u, który właśnie wkroczył na polski i czeski rynek. Projekt ma na celu zapewnienie wsparcia dla właścicieli e-sklepów i wydawców e-treści poprzez wdrożenie na ich serwisach modułu szybkich płatności, funkcji identyfikacji i gratyfikacji najbardziej aktywnych użytkowników. Skąd zrodził się pomysł, jak przebiegały prace nad projektem i co powinni wziąć pod uwagę twórcy startupów – zdradza Konrad Karpiński. 

Czym się dotychczas zajmowaliście? Skąd zrodził się pomysł na stworzenie platformy Youp!? Czy projekt ten wynika z Waszych poprzednich doświadczeń zawodowych?

Nasza firma AxisNet powstała 3 lata temu. Głównym powodem stworzenia firmy była chęć realizacji naszego pomysłu – platformy Youp!  Mamy dość różne doświadczenia zawodowe – z pracy w agencjach interaktywnych, mediach, firmach badawczych i doradczych. Ale nasze zainteresowania i wizja rozwoju jest podobna. Dzisiaj poza realizacją projektu dostarczamy też klientom rozwiązań z obszaru technologii internetowych, które mają wspierać e-biznes. Z racji tego, że połączyliśmy w zespole różne, ale uzupełniające się kompetencje, jesteśmy w stanie szeroko spojrzeć na rynek. Pomagamy prowadzić projekty internetowe, budować strategie i modele biznesowe w Internecie, realizujemy badania i analizy. Platforma Youp! jest jak najbardziej kolejnym ogniwem i podsumowaniem naszej dotychczasowej wiedzy. Ma to zresztą odzwierciedlenie w poszczególnych jej funkcjonalnościach. Każdy z nas skoncentrował się na innej z nich i w nią włożył najwięcej zapału.

Czy rozważaliście inne pomysły na start-up czy może Youp! był pierwszym?

Pomysł na system transakcyjny rozliczający i uatrakcyjniający dostęp do wartościowych treści internetowych wykluwał się od wielu lat i dojrzewał wraz z rynkiem. Gdy postanowiliśmy wystartować z własnym start up’em, był on jednym z pierwszych pomysłów, który braliśmy pod uwagę. W trakcie wstępnej analizy stwierdziliśmy, że jest to projekt, który wniesie coś nowego na rynek i ma potencjał biznesowy.

Rozpoczęte prace coraz bardziej nas co do tego upewniały. Śledzimy na bieżąco, jak rośnie rynek treści cyfrowych, a użytkownicy dokonują coraz większej ilości transakcji w sieci – np. kupując książki, muzykę czy filmy. Na razie jednak nie mają dostępu do zbyt wielu wygodnych rozwiązań, które mogły takie zakupy ułatwiać czy wspierać. Odnosi się to zresztą zarówno do kupujących, jak i sprzedających usługi czy produkty w sieci. Teraz trudno nam powiedzieć czy to był strzał w dziesiątkę. Jesteśmy na początku drogi. Na odpowiedź będziemy musieli poczekać i dadzą nam ją sami klienci i użytkownicy. Tak czy inaczej teraz wkładamy w Youpa wiele pracy, wysiłku i serca i mamy nadzieję, że to przyniesie rezultaty.

Jak rozpoczęły się prace nad projektem? Czy podstawą było uzyskanie odpowiedniego dofinansowania?

Tak, był to jeden z koniecznych warunków. Ze względu na stopień zaawansowania systemu konieczne są spore inwestycje na prace rozwojowe i programistyczne zanim projekt uzyska dochodowość. Ten rodzaj projektu wymaga szczególnej dbałości o bezpieczeństwo, co również podnosi koszty. Oczywiście podobnie jak w przypadku niemal każdego start-up’u taka inwestycja jest obciążona ryzykiem finansowym. Nasze możliwości inwestycyjne nie były wystarczające, by samodzielne sfinansować projekt, zatem pozyskanie zewnętrznego wsparcia finansowego było da nas bardzo istotne i tak naprawdę pozwoliło na dynamiczne rozpoczęcie prac.

Uzyskaliście finansowe wsparcie w ramach działania 8.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Czy rozważaliście inne sposoby finansowania projektu? Dlaczego zdecydowaliście się na środki z UE? 

Polski rynek nie oferuje zbyt wielu możliwości finansowania przedsięwzięć na takim etapie rozwoju, choć sytuacja ta ulega stopniowej poprawie. Można powiedzieć, że fundusze UE „rozruszały” ten rynek i dały niepowtarzalną szansę podobnym jak nasza firmom na zrealizowanie projektów w zakresie i z takim rozmachem, jaki jest niezbędny, by odnieść sukces. Oczywiście rozważaliśmy też inne możliwości, ale w naszej sytuacji fundusze unijne były najlepszym rozwiązaniem. 

Jak wyglądało budowanie zespołu projektowego, który pracuje nad platformą Youp!? Ile osób wchodzi w skład tego zespołu? Czy zamierzacie w najbliższym czasie powiększać zespół? Jeśli tak, jakich osób poszukujecie? 

Przy pracy nad systemem było zaangażowanych wiele osób. Natomiast za ostateczny kształt platformy i wszystkie funkcjonalności odpowiada 3-osobowy zespół projektowy, który pracował nad Youpem już od fazy koncepcyjnej. Początkowo był to typowy projekt po godzinach, tworzony w tak zwanym wolnym czasie. Szybko się jednak okazało, że trudno będzie w całości zrealizować bez pełnego zaangażowania czy prowadząc rozmowy na komunikatorach późnym wieczorem.

Uzyskane dofinansowanie spowodowało, że mogliśmy podjąć decyzję o większym zaangażowaniu. Ciągle się rozwijamy, mamy wiele nowych pomysłów, staramy się współpracować z coraz większą liczbą klientów. Cały czas poszukujemy i jesteśmy otwarci na kreatywnych ludzi, którzy nie boją się nowych wyzwań i potrafią syntetycznie „ogarniać” rzeczywistość online, ale także codzienny, offline’owy świat.

Czy moglibyście w kilku słowach opowiedzieć o platformie Youp!? Na jaką potrzebę rynkową projekt ten odpowiada? Kto jest jego grupą docelową? 

Potrzeba rynkowa jest realizowana na dwóch płaszczyznach – dla użytkowników biznesowych i indywidualnych. W przypadku pierwszej z tych grup nasza platrorma odpowiada na kluczowe dla wszystkich właścicieli e-biznesu pytanie – jak bardziej efektywnie zarabiać w Internecie? Taka możliwość otwiera się dzięki traktowaniu klientów jak równorzędnych partnerów i budowaniu z nimi trwałych relacji, na co pozwalają narzędzia Youpa.

Z kolei w przypadków użytkowników indywidualnych platforma odpowiada na ich potrzebę dokonywania szybkich płatności, otrzymywania gratyfikacji za aktywność, a także połączenia standardowych czynności w sieci z zabawą i gamifikacją. Na tym jednak nie koniec, gdyż wiele z benefitów nie ogranicza się wyłącznie do funkcji Youpa, ale będzie powstawać na bieżąco dzięki pomysłowości i inwencji naszych partnerów biznesowych. My dostarczamy im narzędzia i strategii oddziaływania na konsumentów, jednak ostateczny kształt interakcji będzie zależał indywidualnie od każdego z serwisów partnerskich.  

Jakie jest Wasze otoczenie konkurencyjne i co wyróżnia Was na rynku?

Bezpośredniej konkurencja na dziś nie widzimy. Istnieje kilka projektów głównie na rynku amerykańskim, które oferują podobne funkcjonalności, ale nie znamy systemu, który tak jak nasz projekt integruje wiele elementów w jednym systemie. Pośrednią konkurencję stanowią firmy i serwisy oferujące systemy typu paywall, systemy mikropłatności i programy lojalnościowe. Ze względu na specyficzny charakter naszego rozwiązania możemy je jednak traktować jako komplementarne i szukać pól współpracy nawet z podmiotami, których profil działania jest zbliżony do naszego (np. poprzez połączenie tradycyjnego programu lojalnościowego z budowaniem społeczności internetowej za pośrednictwem platformy Youp!). 

Na jakim etapie są aktualnie prace nad platformą? Czy i jak będzie się ona rozwijać?

W tej chwili platforma znajduje się w fazie ostatnich testów. Zaczynamy pierwsze implementacje z klientami na ich serwisach. Już niedługo użytkownicy końcowi będą mogli z niej korzystać. Już teraz mamy wiele pomysłów na rozwój i kolejne funkcjonalności na platformie. Jednak przygotowanie takiego produktu to proces długotrwały. To ciągłe uczenie się i wyciąganie nowych wniosków. W tej chwili bardzo zależy nam na tym, aby pogłębić naszą wiedzę o oczekiwaniach klientów i pod tym kątem się rozwijać. 

Platforma wystartowała na rynku polskim i czeskim. Czy zamierzacie wprowadzać ją na kolejne rynki zagraniczne?

Teraz skupiamy się na bieżących wdrożeniach i tych dwóch rynkach – polskim i czeskim. Nasz system ma jednak charakter uniwersalny, co sprawia, że nie musimy ograniczać się do określonego kraju. Dlatego z pewnością będziemy rozważać wprowadzenie platformy na kolejne rynki, jednak będzie to poprzedzone solidną analizą. Rozwój zagraniczny wiąże się z nakładami inwestycyjnymi i wobec tego proces ten trzeba przeprowadzać rozważnie i na szerszą skalę, żeby nie okazało się, że projekt opiera się wyłącznie na przetłumaczeniu contentu na lokalny język. Nasz serwis z założenie ma służyć budowaniu silnych relacji z klientami biznesowymi, a zbudowanie takich relacji wiąże się z koniecznością odpowiednich inwestycji.

Jakie macie plany związane z promocją platformy? Na jakie ścieżki dotarcia do użytkowników z kanału B2C i B2B zdecydowaliście się i dlaczego? 

Z uwagi na dwie różne grupy docelowe – partnerów i użytkowników – także nasza komunikacja marketingowa będzie przebiegać dwubiegunowo. Jeśli chodzi o kanał B2B jesteśmy na etapie prowadzenia kampanii medialnej, a także działań typu SEM i display. Poza tym stawiamy na bezpośrednie dotarcie do naszych odbiorców podczas konferencji czy eventów branżowych. Z racji tego, że narzędzia oferowane przez Youp! stanowią rozwiązanie nowe, niestandardowe i mało znane, mocno stawiamy na edukację rynku i merytoryczne prezentowanie wartości platformy. Jeśli natomiast chodzi o kanał B2C, chcemy pozyskać i zaangażować internautów za pomocą fanpage’u na Facebooku, który będzie poruszał szerszą tematykę – m.in. nowych technologii, cyfrowych treści, zakupów online czy smart shoppingu w sieci. Temu działaniu będzie również towarzyszyć wsparcie medialne, display-owe i SEM. 

Jakie są Wasze cele? Czy zakładacie pozyskanie określonej liczby użytkowników albo określonego poziomu rentowności? Jakie są najbliższe i dalsze plany związane z projektem?

W najbliższych planach mamy przeprowadzenie pierwszych wdrożeń wzorcowych i doskonalenie produktu. Mamy sporo pomysłów na to, jak mógłby w przyszłości wyglądać Youp! i w jakim kierunku chcemy platformę rozwijać. O nowych możliwościach będziemy informować na bieżąco. Na ten moment możemy powiedzieć jednak na pewno, że ewolucja będzie zgodna z oczekiwaniami naszych partnerów i będzie silnie opierać się na informacjach zwrotnych, jakie od nich uzyskamy. W końcu Youp! powstał właśnie dla nich i dla ich klientów. 

Jaki jest Wasz model biznesowy? 

Model biznesowy jest bardzo prosty – zarabiają nasi partnerzy, więc zarabiamy i my. Z każdym klientem będziemy chcieli indywidualnie wypracowywać najbardziej optymalny model współpracy.

Czy sądzicie, że na rynku jest miejsce na nowe e-biznesy? Od czego najlepiej zacząć prace nad własnym start up’em i jakich błędów nie popełniać?

Naszym zdaniem jest jeszcze wiele niewyeksploatowanych obszarów w sieci, w których mogą ulokować się nowe start up’y. Odradzalibyśmy jednak ślepe naśladowanie projektów, które powstają zagranicą. Warto świeżym okiem przyjrzeć się własnemu rynkowi, potrzebom najbliższego otoczenia, a także własnym, nawet odważnym pomysłom. Jeśli chodzi o drugą część pytania, spróbujemy na nie odpowiedzieć za jakiś czas, gdyż w tej chwili sami badamy różne możliwości, a czasem też uczymy się na własnych błędach. 

Co moglibyście doradzić twórcom startupów? 

Jeśli macie wizję – nie bójcie się ryzykować i zmierzajcie odważnie do celu. Najpierw jednak warto sobie szczerze odpowiedzieć, czy w 100% wierzycie w realizowany przez siebie projekt. Jeśli Wy w niego nie uwierzycie, nie przekonacie do niego inwestora, a potem klientów.

Dziękuję za rozmowę 

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.