Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Musk zapowiedział, że wydarzenie odbędzie się 8 sierpnia 2024 roku. Już wtedy zastanawialiśmy się, czy nie jest to kolejna z zagrywek miliardera, która ma na celu zainteresowanie inwestorów projektem. Jeśli tak, to z pewnością odniosła skutek. Zapowiedź spowodowała 11-dniową serię wzrostów wartości Tesli. Finalnie zaskutkowało to dodaniem ponad 257 mld dolarów do jej rynkowej kapitalizacji.
Warto przeczytać: Kolejna operacja Neuralink coraz bliżej? Elon Musk zdradza plany startupu
Kolejna sztuczka Muska
Wszystko wskazuje jednak na to, że zapowiedzi nie będą miały wiele wspólnego z rzeczywistością. Bloomberg, powołując się na źródła wewnątrz projektu Robotaxi, informuje, że w projekcie dojdzie do około dwumiesięcznego opóźnienia. Premiera powinna odbyć się w październiku. Na te doniesienia zareagowała już giełda. Akcje Tesli zaliczyły 8,4% spadek wartości. To największa zmiana w tym kierunku od stycznia.
Robotaxi potrzebuje więcej czasu
Bloomberg informuje, że zespół pracujący w Tesli nad autonomiczną taksówką otrzymał polecenie przemodelowania niektórych elementów samochodu. Budowa dodatkowych prototypów zajmie więcej czasu. Stąd kolejne opóźnienie. Autonomiczne pojazdy to temat, który w Tesli funkcjonuje co najmniej od 2016 roku. W ostatnim czasie jednak firma koncentrowała się na stworzeniu tańszego niż najtańszy Model 3 Tesli samochodu elektrycznego.
Czas pokaże, czy inwestorzy przestaną odbierać szumne zapowiedzi Elona Muska poważnie. Jeśli nie, jeszcze wielokrotnie możemy być świadkami podobnych opóźnień, kosmicznych zapowiedzi o bilionowej wartości firmy i odsuwanych terminach premiery humanoidalnych robotów Optimus. W pewnym momencie jednak będą musiały iść za tym konkrety. Każda cierpliwość ma swoje granice.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)