Pokolenie Z to osoby, które urodziły się po 1995 roku. Młodzi, którzy dopiero zaczynają funkcjonować na rynku pracy, szybko mogą jednak zacząć stanowić jego ważny element. Z tego powodu analiza ich oczekiwań może być cennym materiałem dla pracodawców. Z tego założenia wyszli twórcy ogólnopolskiego badania „Work War Z”, którzy przepytali ponad 12 tys. przedstawicieli pokolenia Z.
Pokolenie Z na rynku pracy
Ograniczenie ich potrzeb do dobrych zarobków i braku stresu to oczywiście zbyt duże uproszczenie. Faktem jest jednak, że to wynagrodzenie w największym stopniu determinuje u nich wybór pracodawcy. Tak wskazało aż 47% badanych. Blado w badaniu wypadają kolejne czynniki. Na możliwości rozwoju i work-life balance wskazywało kolejno 13% i 12% ankietowanych.
Aż 74% przedstawicieli pokolenia Z wskazuje na chęć pracy w oparciu o umowę o pracę. Jedynie 16% z badanych jest gotowa na pracę w modelu B2B. Dla pokolenia Z kluczowa jest atmosfera w miejscu pracy. Tak deklaruje 30% z jego przedstawicieli. Ważna jest również rola szefa. 43% z badanych chciałoby pracować u przełożonego, który jest zawsze gotowy, by udzielić pomocy w trudnych sytuacjach. Widać więc, że oprócz wynagrodzenia dla pokolenia Z ważny jest również komfort psychiczny.
Klucz do motywacji
Wyniki badania wskazują również, co może skutecznie zwiększyć efektywność pokolenia Z w pracy. 26% z respondentów wskazało na wynagrodzenie i atrakcyjne benefity. Nieco mniej kluczowe okazały się stabilność wynagrodzenia (16%) oraz dobre relacje z zespołem i przełożonymi (15%).

Źródło: Raport „Work War Z”
Ogólnopolskie badanie „Work War Z” zostało zorganizowane przez platformę Enpulse. Projekt wsparło 16 uczelni wyższych oraz kilkanaście firm. Wśród nich znalazły się MediaMarkt, Castorama, Philips czy Provident. Partnerami badania byli również Lewiatan, Pracodawcy RP, Federacja Przedsiębiorców Polskich oraz RocketJobs.pl/ justjoin.it.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)