O tym, że rozwój sztucznej inteligencji oprócz zwiększenia jej możliwości prowadzi również do wzrostu rozmaitych zagrożeń, sprawę wydaje się zdawać OpenAI. Oprócz oczywistych problemów związanych z cyberbezpieczeństwem mowa również chociażby o negatywnym wpływie narzędzi AI na ich użytkowników. ChatGPT wielokrotnie był krytykowany za tego typu oddziaływanie. Kilka spraw doczekało się nawet procesów sądowych.
OpenAI wraca do tematu bezpieczeństwa
Negatywne konsekwencje tego typu działań spotkały się z reakcją Sama Altmana. Taką zdaje się być prowadzona przez OpenAI rekrutacja na stanowisko dyrektora ds. gotowości. To osoba, która będzie odpowiedzialna za wdrażanie ram gotowości firmy, czyli „śledzenia i przygotowywania się na nowe możliwości (modeli AI), które stwarzają nowe zagrożenia”.
To kontynuacja działań firmy z 2023 roku. Wtedy to po raz pierwszy utworzono zespół ds. gotowości. Miał on być odpowiedzialny za badanie potencjalnych zagrożeń związanych z rozwojem narzędzi AI. Niecały rok później poszczególnych członków zespołu przeniesiono jednak na inne stanowiska, niezwiązane z tymi kwestiami.
Coraz większa krytyka chatbotów opartych na AI pod kątem ich wpływu na zdrowie psychiczne wymaga podjęcia konkretnych działań. Oprócz wspomnianej rekrutacji startup zaktualizował również swoje zasady dotyczące gotowości. Trudno wyrokować, czy to początek długofalowej strategii, czy jedynie chęć poprawy wizerunku.
Być może jednak tym razem tworzący się zespół ds. gotowości nie podzieli losu swojego poprzednika.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)