Bezrobotni od dawna apelowali, że mają trudności w uzyskaniu dotacji na założenie własnej firmy. Pewien bezrobotny z Więcborka po tym, jak odmówiono mu wsparcia, postanowił sam uzbierać potrzebne pieniądze. Do pełnych 15 tys. zł brakuje mu jednego grosza. Zamierza więc złożyć wniosek o jednogroszową dotację, aby pokazać, że urzędnicy dbają tylko o własny interes – informuje ”Gazeta Wyborcza Bydgoszcz”.
– Ruszamy po 19 tys. zł z urzędu pracy