2010-07-02 Bankier.pl
Dolar już drugi dzień z rzędu notuje mocną przecenę w stosunku do euro. Jest tak za sprawą nie najlepszych danych dotyczących gospodarki.
Szczególnie dużym obciążeniem dla dolara jest sytuacja na rynku pracy. Wczorajsze publikacje mówiły o wzroście nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych. Ogłoszona dziś stopa bezrobocia powinna nieco poprawić nastroje. Publikacja mówiła o spadku do poziomu 9,5%.
Również sytuacja amerykańskiego przemysłu nie jest najlepsza. Mówiła o tym czwartkowa publikacja indeksu ISM. Odczyt wskaźnika był zdecydowanie poniżej oczekiwań i mówił o spadku do poziomu 56,2 pkt.
Dziś o 16:00 dojdzie do kolejnych publikacji dotyczących sektora wytwórczego w Stanach. Pomogą one na lepszą ocenę kondycji amerykańskiej gospodarki. Prognozy analityków nie są jednak zbyt optymistyczne.
W piątek około 15:50 dolar tracił 0,5% w stosunku do euro. Kurs wspólnej waluty znajdował się na poziomie 1,2584 $, co oznaczało, że euro było najmocniejsze wobec dolara od ostatniego tygodnia maja.
Euro zyskiwało również wobec franka. Kurs wspólnej waluty rósł o 0,8%. Ma to przełożenie na sytuację złotego, który umacniał się wobec szwajcarskiej waluty o ponad 1,5%. Jednak wciąż pozostaje na poziomie powyżej 3,09 zł.
P.L.