Polscy przedsiębiorcy powinni zwrócić uwagę na osłabienie gospodarcze w Chinach, ale nie ma jeszcze powodów do zmartwień.
Chińska gospodarka słabnie, co powoduje kurczenie się wymiany handlowej Państwa Środka z zagranicą. Wartość chińskiego importu w 2014 roku wzrosła zaledwie o 0,4 procent, podczas gdy w trzech poprzednich latach rosła średnio o 12 procent.
Zdaniem ekspertów, polscy eksporterzy mogą na razie podchodzić do tych informacji bez zaniepokojenia. „Tym bardziej, że jak informuje nasz GUS, import z Chin do Polski sukcesywnie rośnie, a ostatnie dane za pierwsze dwa miesiące tego roku mówią o wzroście na poziomie aż 20,8 procent” – mówi gazecie dyrektor do spraw finansowania handlu w BZ WBK Piotr Dylak.
Jego zdaniem, zmniejszenie ogólnoświatowego popytu na chińskie towary może pozytywnie odbić się na sytuacji polskich importerów, szczególnie w przypadku tych firm, które korzystają z chińskiego zaplecza produkcyjnego. Mniejszy popyt może bowiem sprawić, że chińscy dostawcy będą aktywniej walczyć o klienta i oferować, także polskim kontrahentom, korzystniejsze ceny czy warunki dostaw.
Źródło: IAR