Zapłacenie niższego podatku zamiast wyższego będzie ścigane przez skarbówkę i prokuraturę. Pomysł fiskusa jest bardzo groźny – ostrzegają eksperci.
Ministerstwu Finansów tak bardzo zależy na unicestwieniu tak zwanej optymalizacji podatkowej, że zamierza uczynić z niej przestępstwo skarbowe. To oznaczałoby wszczynanie przez fiskusa postępowań karnych skarbowych i kierowanie przez prokuraturę aktów oskarżenia przeciwko tym, wobec których minister finansów zastosuje tak zwaną klauzulę obejścia prawa – pisze „Puls Biznesu”.
Profesor Piotr Kardas, znawca prawa karnego z Uniwersytetu Jagiellońskiego ma poważne wątpliwości, czy za zachowania mieszczące się w granicach prawa można by wymierzać sankcje karne. Radzi jednak, by poczekać na kolejny projekt przepisów.
Podobnie uważa Andrzej Nikończyk, przewodniczący rady podatkowej Konfederacji Lewiatan. Zaznacza, że przestępstwami i wykroczeniami ściganymi na podstawie Kodeksu karnego skarbowego są na przykład nieskładanie deklaracji podatkowych, nieujawnianie podstawy opodatkowania i niewpłacenie podatku. Dodaje, że to, co próbuje stworzyć Ministerstwo Finansów, to „dość karkołomna konstrukcja”.
Więcej w „Pulsie Biznesu”.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/kl/sk