Oczywiście sztuczna inteligencja i jej systemy nie są żadnym cudownym remedium na nierozwiązywalne od lat medyczne problemy. Nie brakuje jednak dowodów na teorię, że w wielu przypadkach, także w kwestiach medycznych algorytmy AI są w stanie znacznie wspomóc pracę człowieka. Nierzadko także osiągać lepsze rezultaty niż w przypadku stosowania tradycyjnych metod diagnostyki.
Z tego założenia wyszli zarządzający amerykańskimi specjalistycznymi oddziałami medycznymi związanymi z leczeniem raka. Ich przedstawiciele ogłosili powołanie Cancer AI Alliance — sojuszu, który ma pomóc pójść naprzód nowoczesnej medycynie.
Warto przeczytać: Sukces polskiej spółki Medicalgorithmics. Jej rozwiązanie wykrywa arytmię serca skuteczniej od specjalistów
Cancer AI Alliance
Choć tego typu placówki w Ameryce dysponują coraz większą wiedzą i możliwościami, często napotykają na techniczne problemy. Największym z nich jest trudny przepływ informacji pomiędzy konkretnymi placówkami medycznymi. Ogromne ilości danych medycznych mogące pomóc, chociażby w diagnostyce nowotworowej, często nie są kompatybilne dla wszystkich placówek. Problemem jest także specyfika danych medycznych, których przetwarzanie jest ograniczone. Wydłuża się przez to czas, w jaki mogą zapaść kluczowe decyzje i rozwój.
Nowy sojusz zamierza rozwiązać ten problem za pomocą uczenia federacyjnego. To rodzaj bezpiecznej współpracy nad danymi, w której zachowują one swoją poufność. Ich parametry mogą być jednak wykorzystane do szkolenia sztucznej inteligencji i innych systemów obliczeniowych. A to pomoże wyposażyć cały sektor w coraz skuteczniejsze rozwiązania.
Cancer AI Alliance udało się zebrać budżet w wysokości 40 mln dolarów. Organizacja szacuje, że pierwsze efekty jej pracy będą widoczne do końca 2025 roku.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)