Przypomnijmy, że po uzyskaniu zgody Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) do kolejnej operacji Neuralink został już wcześniej wyznaczony pacjent. Ostatecznie ze względu na jego stan zdrowia, nie zdecydowano się na zabieg. Klinika Barrow Neurological Institute, która wykonała pierwszy i jak na razie jedyny zabieg dla Neuralink stwierdziła, że kwestie bezpieczeństwa są w tym wypadku najważniejsze. Operację odwołano i rozpoczęto poszukiwania kolejnego kandydata.
Warto przeczytać: Neuralink nie wszczepi na razie kolejnego implantu. Trwają poszukiwania kandydata
Drugie podejście do drugiej operacji
Jak donosi CNBC powołując się na słowa z transmisji na żywo prowadzonej przez Elona Muska, już wkrótce dojdzie do finalizacji całego procesu. Założyciel startupu wyraził nadzieję, że do operacji dojdzie w czasie tygodnia. Dodatkowo stwierdził, że jeszcze w tym roku liczba wszczepionych implantów Neuralink znacząco się powiększy — do dużej liczby jednocyfrowej. Jeśli wierzyć tym przypuszczeniom, to z pewnością lista kandydatów wytypowanych do operacji jest większa.
Poprawa początkowych błędów
Musk stwierdził również, że bardzo istotne jest poprawienie błędów, które popełniono przy pierwszej operacji. Przypomnijmy, że u Nolanda Arbaugha w kilka tygodni po zabiegu niektóre nici implantu wycofały się z mózgu i doszło do zakłóceń połączenia. Obecnie około 15% kanałów w implancie Arbaugha jest funkcjonalnych. Wystarcza to jednak do oglądania filmów, czytania i grania w szachy i inne gry wideo.
By uniknąć tego typu niedogodności w przypadku przyszłych pacjentów, planowane jest wszczepienie niektórych nici głębiej w tkankę mózgową. Firma rozważa również większą ingerencję w powierzchnię czaszki, w celu zminimalizowania szczeliny występującej pod implantem.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)