Spółki czeka masowa wymiana składów zarządów? Wszystko przez parytet płci

Projekt ustawy wprowadzający parytet płci w zarządach i radach nadzorczych określonych spółek został skierowany do konsultacji. Zgodnie z analizą PAP Biznes jego wejście w życie oznaczałoby konieczność zmian w przypadku około 200 spółek z warszawskiej giełdy.

Nowa ustawa określa minimalny udział osób o określonej płci w zarządzie i radzie nadzorczej spółki. Jego wprowadzenie do krajowych przepisów jest implementacją Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2381 z dnia 23 listopada 2022 r. w sprawie poprawy równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych oraz powiązanych środków.

Sama dyrektywa daje państwom członkowskim możliwość wyboru określonego parytetu dla spółek objętych regulacją. Pierwszą opcją jest zajmowanie przez osoby niedostatecznie reprezentowanej płci co najmniej 40 proc. stanowisk dyrektorów niewykonawczych. Alternatywą, którą ujęto w projekcie polskiej ustawy, jest zajmowanie przez osoby niedostatecznie reprezentowanej płci co najmniej 33 proc. wszystkich stanowisk, w tym zarówno dyrektorów niewykonawczych, jak i wykonawczych.

Warto przeczytać: Zaawansowany zakład recyklingu baterii litowo-jonowych w Zawierciu. To inicjatywa AE Elemental

Spółki GPW czekają duże zmiany

Z nowych przepisów będą wyłączone mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, które zatrudniają do 250 osób, ich roczny obrót nie przekracza 50 mln euro lub których całkowity bilans roczny nie przekracza 43 mln euro. Przepisy nie obejmą więc także wszystkich spółek GPW. Szacuje się, że będzie ich mniej niż połowa. Około 200 spółek notowanych na warszawskim parkiecie czekają jednak spore zmiany.

Zmiany lub kary. W przypadku niewykonania ustawowego obowiązku na spółkę może zostać nałożona kara finansowa. Jej wysokość to maksymalnie równowartość 10 proc. całkowitego rocznego przychodu wykazanego w ostatnim zbadanym sprawozdaniu finansowym za rok obrotowy. Wątpliwe, że ta perspektywa nie skłoni do przeprowadzenia zmian.

Zasadne są natomiast wątpliwości, czy nowe przepisy nie będą po prostu kolejną kłodą pod nogi dla przedsiębiorców, a nie zmianą, która w naturalny sposób podniesie siłę zarządów. Być może w Unii Europejskiej jeszcze nie wiedzą, że to nie płeć warunkuje kompetencje.

Czas pokaże, czy jest tak rzeczywiście. Zgodnie z projektem ustawy implementacja nowych przepisów musi nastąpić do 30 czerwca 2026 roku. W przypadku gdy w spółce prawa z akcji wykonuje minister właściwy do spraw aktywów państwowych, jest on krótszy i mija 31 grudnia 2025 roku.