Zasięg organiczny postów na Facebooku – niektórzy twierdzą, że zaginął już dawno, inni wierzą, że coś jeszcze da się zrobić, by docierać do odbiorców, nie prowadząc płatnych kampanii. Jak jest naprawdę?
Zasięg organiczny wciąż spada, a posiadanie rozbudowanej bazy odbiorców wcale nie gwarantuje większego zasięgu.
Wręcz przeciwnie – duże grono odbiorców to ryzyko większej liczby przypadkowych fanów, którzy nie odbierają treści fan page’a, a jako „martwe dusze” wpływają negatywnie na statystyki „naturalnego” dotarcia z informacją do użytkowników. Co robić, by odwrócić ten trend? Planować i wprowadzać w życie strategię zarówno płatnej promocji, jak i regularnej, niesponsorowanej komunikacji.
Planuj i działaj
Po pierwsze – należy skupić się na tworzeniu treści, które przyciągną odbiorców. To kluczowe zarówno przy Facebook Ads, jak i regularnej komunikacji. Wymaga to pracy, doświadczenia i czasu, ale warto je poświęcić i wypracować takie treści, które będą pobudzać do lajkowania i dzielenia się nimi. Jak to osiągnąć? Publikując treści unikalne, angażujące odbiorców, mobilizować do działania. Użytkownik, przewijając swój news feed i trafiając na nasz komunikat, powinien otrzymywać impuls do dzielenia się nim ze swoimi znajomymi. Treść musi być więc dla niego wartościowa: dostosowana do oczekiwań grupy, z którą się komunikujemy. Pamiętajmy jednak, że nie każdy post musi zawierać literalne wezwanie do działania (Call To Action – CTA), należy także zminimalizować powtarzanie próśb o udostępnianie treści. Naszym celem jest wywołanie emocji, impulsu, naturalnej potrzeby kliknięcia „lubię to” lub „udostępnij”, a nie „błaganie” o „lajki i szery”.
Co się opłaci?
Dobrą praktyką jest budowa organicznego zasięgu posta, zanim przystąpimy do jego płatnej promocji. Sondujemy jego działanie na podstawowej grupie odbiorców. Wybierając najlepiej odbierane posty sprawimy, że inwestycja w Facebook Ads będzie bardziej pewna i opłacalna.
Na celowniku
Zbyt rzadko mamy odwagę modelować zasięg organiczny poprzez ustawianie grup odbiorców poszczególnych treści. Pamiętajmy, że możemy zawęzić grono odbiorców każdej publikowanej informacji – wybierać możemy w lokalizacji, wieku, płci odbiorców, a także ich zainteresowaniach. Twórzmy spersonalizowane posty, kierujmy do konkretnych odbiorców spośród naszych fanów. Facebook niejako doceniając naszą odwagę – pozwoli dotrzeć do wybranych przez nas odbiorców z większym prawdopodobieństwem, aniżeli wtedy, gdy prześlemy komunikat do ogółu, nie targetując go dodatkowo.
Wideo-szlagiery
Treści video są hitem już od lat. Od dłuższego czasu duże możliwości organicznego dotarcia do odbiorcy dają też transmisje na żywo – jeśli prowadzona przez nas komunikacja pozwala na zastosowanie takich treści, warto skorzystać z okazji. Ponadto – planując komunikację, pamiętajmy o tym, by różnicować treści: proponując różnorodne typy postów, wpływamy pozytywnie na zasięg organiczny.
Pozytywnie postrzegane przez algorytm są również tagowane w postach profile. Dobierajmy je odpowiednio do treści, a zapewnimy komunikatom dalekie oddziaływanie.
Najlepiej odbierane posty możemy podbić poprzez płatną promocję. Przy czym – unikajmy utartych ścieżek. Zmieniajmy co kilka dni grupy docelowe, sprawdzajmy różne rozwiązania. W ten sposób płatna promocja nie pozwoli „zabić” zasięgu organicznego. „Świętego Graala” w komunikacji społecznościowej.
Weronika Bulicz
Content manager w agencji kreatywnej Grupa Wzór. Specjalistka od komunikacji w mediach społecznościowych.