Jeżeli zarząd złoży wniosek o upadłość firmy, ale przedsiębiorstwo nie będzie miało pieniędzy, aby spłacać swoich wierzycieli, to w takiej sytuacji spółka może skorzystać z jednego spośród czterech trybów restrukturyzacyjnych.
Najprostszy z nich, to dogadanie się z wierzycielami i doprowadzenie do zawarcia układu zatwierdzonego przez sąd. Natomiast najbardziej ochronne dla dłużnika jest postępowanie sanacyjne. Wówczas zarząd otrzymuje ochronę przed wierzycielami i komornikami, a może także odnieść korzyść w postaci umorzenia części długi przez naszych wierzycieli. Trzeba za to zapłacić jednak pewną cenę, a jest nią wykazanie się, że spółka będzie w stanie spełnić warunki zapisane w planie restrukturyzacyjnym. Jest więc potrzebny realny do realizacji biznesplan.
Jeżeli postępowanie restrukturyzacyjne nie będzie możliwe do przeprowadzenia, ponieważ przedsiębiorca dojdzie do wniosku, że jego podstawowa działalność nie przyniesie zysków, wtedy pozostaje mu likwidacja firmy.
– W przypadku spółek prawa handlowego sytuacja jest bardziej skomplikowana. Zarząd spółki zazwyczaj musi przeprowadzić postępowanie likwidacyjne, którego minimalny okres trwania to 6-7 miesięcy – mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Baran z kancelarii Baran&Pluta. –
Do przeprowadzania likwidacji wyznaczani są członkowie zarządu lub doradcy restrukturyzacyjni. Doradca ma za zadanie zlikwidować cały majątek spółki, w miarę możliwości spłacając wierzycieli, a robi to we współpracy z członkami zarządu i współwłaścicielami.
Najprostsza jest likwidacja firmy, która nie jest spółką, a jej właściciel prowadzi własną działalność gospodarczą.
– Wtedy następnym etapem po zamknięciu działalności jest oddłużenie się poprzez wystąpienie o upadłość konsumencką – wyjaśnia mec. G.Baran.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
- Spada liczba nowych firm, a rośnie liczba upadłości
- Fintech, który miał ratować mikroprzedsiębiorców sam jest na skraju upadłości
- Sytuacja polskich przewoźników nadal się pogarsza. Liczba upadłości będzie wzrastać
MarketNews24
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)