Oprocentowanie kredytów dla firm, których działalność jest zagrożona, powinno być na poziomie oprocentowania lokat. Prace nad wprowadzeniem takiego rozwiązania są już prowadzone.
Preferencje kredytowe powinny dotyczyć w szczególności dostępu do taniego kredytu lub pożyczki: uproszczonej, przyspieszonej procedury pożyczkowej/kredytowej oraz obniżenia restrykcji w zakresie zabezpieczenia, a także obniżonego oprocentowania i opóźnienia terminu spłaty nawet do 3 lat, przy opóźnionym rozpoczęciu spłaty do końca br.
Dedykowana instytucją dostarczającą takich „produktów” mógłby być Bank Gospodarstwa Krajowego, ponieważ jest to bank państwowy funkcjonujący na podstawie odrębnej ustawy.
– Przedsiębiorcom potrzebne jest szybko i łatwo dostępne finansowanie w celu utrzymania działalności w okresie kryzysu, np. poprzez dostęp do preferencyjnych kredytów i pożyczek oraz czasowe rozwiązania dotyczące podatków oraz innych kosztów prowadzenia działalności — mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan. – Oprocentowanie takich kredytów powinno być podobne do oprocentowania lokat.
W pierwszej kolejności takie preferencje mają być zapewnione firmom małym i średnim.
– Przedsiębiorcy ubiegający się o preferencyjne kredyty i dodatkowe poręczenia prawdopodobnie będą musiały udowodnić przyczyny spadku swoich obrotów i rezygnacji z realizacji kontraktów – wyjaśnia dyr. G. Baczewski.
Przedsiębiorcy uważają też, że w szczególności należy powstrzymać wszelkie inicjatywy legislacyjne, których efektem może być wzrost kosztów prowadzenia działalności do momentu całkowitego zażegnania ryzyka wystąpienia kryzysu gospodarczego wywołanego rozprzestrzenianiem COVID-19.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
- Wydarzenia start-upowe przekładane z powodu koronawirusa
- Mycie rąk ważne w walce z koronawirusem. Stworzyli proszek do mycia, który podbija internet
- Koronawirus negatywnie wpływa na funkcjonowanie małych firm. Wielu obawia się bankructwa
MarketNews24
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)