„Zrównoważony rozwój nie stanowi problemu, a jest szansą dla biznesu” – Magdalena Stelmach, założycielka Redigo Carbon

Informacje o autorze

12 sierpnia 2024
Udostępnij:

Najpierw budowała swoją karierę zawodową w korporacjach telekomunikacyjnych w Wielkiej Brytanii. Jednak po latach zdecydowała się zamienić swoje zamiłowanie do zrównoważonego rozwoju w biznes.

Redigo Carbon

Magdalena Stelmach po latach spędzonych w Wielkiej Brytanii, zdecydowała się wrócić do Polski i rozwijać swój startup. Mowa o Redigo Carbon, który już niebawem ma oferować cały ekosystem ESG. Będzie on wspierać polskie firmy w całościowej dekarbonizacji biznesu. Rozmawiamy z założycielką startupu o jej zamiłowaniu do zrównoważonego rozwoju, tworzeniu własnego biznesu i dalszym rozwoju Redigo Carbon.

Natalia Kieszek: Przez wiele lat budowałaś swoją karierę w Wielkiej Brytanii, w firmach związanych z telekomunikacją. Czy już zagranicą wdrażałaś rozwiązania ESG?

Magdalena Stelmach: W Wielkiej Brytanii mieszkałam i rozwijałam swoją karierę przez dokładnie 12 lat. Faktycznie pracowałam w spółkach telekomunikacyjnych, gdzie zajmowałam się głównie rozwojem biznesu. Jednak prywatnie zawsze interesowałam się zrównoważonym rozwojem. Zdarzało się, że prosto z biura wychodziłam na protesty klimatyczne, a banery trzymałam w torbie na laptopa (śmiech). Zawsze miałam sporo pasji, które jednocześnie oddziaływały na dobro społeczeństwa, jak chociażby dość częsty wolontariat w fundacjach dla zwierząt czy angażowanie się w inicjatywy związane z ochroną planety.

Dzięki działalności na rzecz klimatu poznałam wiele osób, które pracowały na takich stanowiskach jak manager ds. zrównoważonego rozwoju. Idąc zgodnie ze swoimi zainteresowaniami zdecydowałam się ukończyć kurs zrównoważonego rozwoju w biznesie na Uniwersytecie w Cambridge. Jednocześnie zauważyłam wówczas powtarzający się problem, jakim była ogromna trudność w tworzeniu raportów niefinansowy. Dochodziło do sytuacji, w których taki dokument opracowywano nawet rok, co zbyt mocno hamowało podejmowanie decyzji strategicznych w firmach.

Połączenie mojego umysłu przedsiębiorczego z zamiłowaniem do zrównoważonego rozwoju przerodziło się właśnie w Redigo Carbon. Mój wspólnik jest programistą i wsparł mnie w całym procesie, dzięki czemu idealnie się uzupełniamy.

Skąd decyzja o powrocie do Polski i rozwijaniu startupu na naszym rynku?

Myślę, że wpłynęło na nią kilka czynników. Przede wszystkim widzę, że na polskim rynku jest ogromny potencjał. Dla mnie jest to środowisko innowacji i przedsiębiorczości, które dynamicznie się rozwija. Polska ma dużo do zaoferowania, zwłaszcza jeśli mówimy o sektorze zrównoważonego rozwoju. Chciałam również wykorzystać swoje międzynarodowe doświadczenie, aby wprowadzić nowe rozwiązanie na polskim rynku.

Jak w ogóle wygląda podejście do tematu ESG zagranicą? Czy widzisz znaczące różnice między Wielką Brytanią a Polską?

Uważam, że jest ona dość znacząco widoczna. Na Zachodzie, a szczególnie w Wielkiej Brytanii czy Francji zasady związane z ESG zostały przyjęte z pełną akceptacją. Raportowanie niefinansowe jest dla nich obowiązkiem. Natomiast w Polsce widzę, że przedsiębiorcy mają inne podejście w tej kwestii. Jednak muszą oni mieć świadomość, że zrównoważony rozwój nie stanowi problemu, a jest szansą dla biznesu.

Nie ukrywam, że spotykamy się z przedsiębiorcami, którzy są wręcz źli, że nałożono na nich nowe obowiązki. Jednak takie spotkania pomagają zwiększyć świadomość, jakie korzyści mogą czerpać ze zrównoważonego rozwoju. Przyjmując zasady związane z ESG firmy mogą zwiększyć swoją konkurencyjność oraz efektywność, a dodatkowo wprowadzić odczuwalne oszczędności.

Warto przeczytać: Działania prośrodowiskowe nie są mocną stroną polskiego sektora MŚP. PARP prezentuje ekoinnowacyjność przedsiębiorstw

Możemy określić jakie obecnie wyzwania stoją przed polskimi firmami w związku z nowymi obowiązkami dotyczącymi ESG?

Raportowanie niefinansowe to tak naprawdę pierwszy krok w kierunku zrównoważonego rozwoju. Jako Redigo Carbon chcemy tworzyć cały ekosystem ESG, który będzie kompleksowo wspierać polskich przedsiębiorców w tych wyzwaniach. Dostrzegamy potrzebę dekarbonizacji biznesu, a spółki dzięki temu działaniu będą mogły zwiększyć swoją rentowność poprzez wprowadzanie odpowiednich zmian. Dla przykładu, warto wspomnieć, że naprawdę niewiele osób ma świadomość jak efektywność energetyczna może wpłynąć na oszczędności przedsiębiorstw.

Redigo Carbon rozwijasz od 2022 roku i na ten moment oferujecie kalkulator śladu węglowego. Czym wyróżniacie się na rynku?

Nie jest łatwo się wyróżnić, gdy na rynku działa sporo podobnych podmiotów. Jednak Redigo Carbon nie jest i nie będzie tylko kalkulatorem śladu węglowego. Tworzymy cały ekosystem do zrównoważonego rozwoju w spółkach i dekarbonizacji biznesu. W pierwszym kroku umożliwiamy oczywiście odpowiednie raportowanie śladu węglowego i często u naszej konkurencji jest to koniec funkcjonalności aplikacji. My natomiast skupiamy się na wspomnianej dekarbonizacji i tworzymy scenariusze możliwej redukcji, a spółki wybierają najkorzystniejsze rozwiązania dla siebie. Zapewniamy również wiedzę ekspercką w ramach stałego wsparcia consultingowego i już niebawem wprowadzimy marketplace dla przedsiębiorców.

Kto jest Waszym klientem? Czy spółki są w ogóle świadome ile śladu węglowego generuje ich działalność?

Szacuję, że 80% naszych rozmówców nie do końca wie ile generuje śladu węglowego. Jednak obserwujemy, że powoli zwiększa się ich świadomość w tym zakresie. Działamy na rynku międzysektorowo. Zaprojektowaliśmy nasz produkt w ten sposób, aby był użyteczny dla wszystkich branż. Naturalnie, niektóre z nich jak produkcja czy budownictwo muszą szybciej wdrażać rozwiązania związane ze zrównoważonym rozwojem, dlatego wspieramy ich w całym procesie z tym związanym.

Na naszej platformie mocno stawiamy na UX (przyp. red. user experience). Stworzyliśmy intuicyjne narzędzie i cały czas je oczywiście poprawiamy i udoskonalamy, aby było jak najbardziej komfortowe i wygodne w użyciu dla naszych klientów.

Obecnie pracujecie nad marketplace’em ekologicznych dostawców i ofert kompensacyjnych dopasowanych do użytkownika. Czym dokładnie ma być ten produkt?

Chcemy jak najszybciej rozpocząć szeroką komercjalizację tego produktu, dlatego aktualnie prowadzimy wiele rozmów w tym zakresie. Planujemy wprowadzić go na rynek najpóźniej w styczniu 2025 roku. Chcemy dostarczać naszym klientom narzędzia ułatwiające zrozumienie i poruszanie się po temacie ESG. Udało nam się pozyskać świetnych partnerów do naszego marketplace’u, którzy będą wspierać aktywnie przedsiębiorców w dekarbonizacji ich biznesów. Oczywiście wcześniej sprawdzamy i dokładnie weryfikujemy ich produkty, czy będą one przydatne dla naszych klientów.

Mówiąc o startupach, nie da się pominąć roli sztucznej inteligencji. Zamierzacie również zaoferować wirtualnego asystenta ESG. Jakiego wsparcia ma on udzielać Waszym klientom?

Mamy w Redigo Carbon specjalistę z obszaru data science i AI, który wraz ze swoim zespołem pracuje właśnie nad tym rozwiązaniem. Chcemy wdrożyć wirtualnego asystenta do końca tego roku. Ma on ułatwić spółkom tworzenie raportów niefinansowych we właściwy sposób, zgodny ze standardami. W szczególności będzie on pomocny dla osób, które wcześniej nie miały styczności z ESG.

W najbliższym czasie zaoferujecie kilka narzędzi ESG. Jak chcecie monetyzować Wasz biznes?

Zamierzamy wprowadzić model subskrypcyjny. Współpracujemy z resellerami, którzy również przekazują nasze narzędzie swoim klientom. Dzięki temu będziemy mogli generować przychody z opłat subskrypcyjnych oraz marketplace’u.

Na początku Waszej działalności pozyskaliście 1,2 mln zł finansowania. Aktualnie trwa kolejna runda, na co chcecie przeznaczyć kapitał?

Nasze dwa główne cele to komercjalizacja produktu, a następnie ekspansja zagraniczna. Uważam, że polski rynek jest świetnym miejscem dla startupów, ale ekspansja zagraniczna jest oczywistym krokiem rozwoju. Na naszym „radarze” jest m.in. Francja, która bardzo szybko przyjęła zasady związane ze zrównoważonym rozwojem.

Ta inwestycja pomoże nam również stale ulepszać i rozbudowywać nasz produkt, tutaj możliwości nigdy się nie kończą.

Jakie kamienie milowe zamierzacie zrealizować w najbliższym czasie?

Największym wyzwaniem jest dla nas obecnie szeroka komercjalizacja i na tym głównie się skupiamy. Aktualnie mamy 9 osób na pokładzie, ale wraz z szybkim rozwojem zwiększamy nieustannie nasz zespół, dlatego w najbliższym czasie chcemy zatrudnić kilku kolejnych ekspertów. Cały czas działamy w duchu pozytywnej zmiany dla świata i przedsiębiorców.

Warto przeczytać: „Już od dłuższego czasu obserwujemy ożywienie w sektorze HoReCa” – mówi Arkadiusz Dewódzki, dyrektor Departamentu Internacjonalizacji Przedsiębiorstw w PARP

Polecamy

Więcej w tym dziale: