Pandemia COVID-19 wpłynęła na gospodarkę wszystkich krajów świata. Dotknęła ona większość branży, nawet tych, które do tej pory nie kłaniały się kryzysom. Przykładem jednej z nich jest rynek oponiarski. Spółka Oponeo S.A. opublikowała raport za pierwszy kwartał 2020 roku. Oponiarski gigant odnotował spadki, ale mniejsze niż oczekiwano.
W pierwszych trzech miesiącach 2020 roku OPONEO.PL S.A. odnotowało jedynie 2-procentowy spadek sprzedaży ogumienia do samochodów osobowych w porównaniu z rokiem ubiegłym. To segment, który przynosi największy dochód spółce. Znacznie gorsze wyniki dla całej branży przedstawiło Europejskie Stowarzyszenie Producentów Opon i Gumy (ETRMA). Zdaniem instytucji, spadek sprzedaży opon do „osobówek” na całym polskim rynku wyniósł w tym samym czasie 23 procent.
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w segmencie opon do samochodów dostawczych. W pierwszym kwartale, w porównaniu z rokiem poprzednim, zanotowano 28-procentowy spadek dla całej branży w Polsce. Takie dane także podało ETRMA. OPONEO.PL S.A. zanotowało spadek o 61 procent w tym segmencie. Jednak dochód spółki z tej części działalności jest bardziej niż marginalny. Sprzedaż przez OPONEO.PL S.A. opon do motocykli spadła o 19 procent, choć podobnie jak w przypadku ogumienia do samochodów dostawczych to mało ważny element zysku.
Wyniki OPONEO.PL S.A. pokazały zmiany, które są wynikiem pandemii. W ostatnich latach kierowcy coraz chętniej decydowali się na zakup ogumienia klasy premium. Miało to związek ze sprzedażą w Polsce coraz droższych samochodów – zarówno nowych, jak i używanych. Co ciekawe, COVID-19 nieco tę tendencję odwrócił. Bydgoska spółka zanotowała aż 17-procentowy wzrost sprzedaży ogumienia tańszych marek dalekowschodnich przy jednoczesnym spadku w segmentach opon klasy premium (o 5 proc.) i średniej (o 13 proc.). To także dane za pierwszy kwartał 2020 roku w porównaniu z tym samym okresem w roku 2019.
Za sukcesem OPONEO.PL S.A. stoi specyfika działalności spółki. Opony są sprzedawane przez kanały online, dzięki czemu zamknięcie lokalnych punktów nie miało dla firmy żadnego znaczenia. Odblokowanie gospodarki i spadek liczby zachorowań na COVID-19 to symptomy, które pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Materiał partnera