Rozwiązania sztucznej inteligencji mogą przynieść krajowej gospodarce 90 mld dolarów rocznie. Jednak nadal ciężko o właściwe wykorzystanie AI

Maciej Korneluk

5 marca 2024 (12:49) Komentuj teraz!

Polskiej gospodarki nie stać na rezygnację z rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Zwłaszcza że korzyści finansowe jej optymalnego użycia mogą być ogromne. Według raportu “Wired for AI” przygotowanego przez EY i Liberty Global, właściwe wykorzystanie AI to zysk 90 mld dolarów rocznie dla krajowej gospodarki.

Ernst & Young (EY) to międzynarodowy koncern doradczy z siedzibą w Londynie. Wspólnie z grupą medialną Liberty Global przygotował on raport „Wired for AI”, w którym oceniono potencjał użycia sztucznej inteligencji w gospodarkach poszczególnych krajów. Sprawdzono także ich przygotowanie do jej zastosowania.

Warto przeczytać: cyber_Folks prezentuje kreator _Now. Sztuczna inteligencja stworzy stronę internetową w kilkadziesiąt sekund

AI szansą dla Polski

Choć sztuczna inteligencja jest zarówno szansą i wyzwaniem, to potencjał ten może nie być jednak w pełni wykorzystany. Autorzy raportu wskazują, że tylko 32% stanowisk pracy w Polsce jest obecnie przygotowanych do właściwego użycia AI. Wśród pozostałych najczęstsze problemy to brak wyposażenia w odpowiednie technologie i sieć. Eksperci wskazują, że potrzebna jest konkretna praca, by nie zmarnować opisywanej w raporcie szansy.

„Jak widać, potencjał jest duży, ale by w pełni wykorzystać korzyści płynące z AI, niezbędne są strategiczne działania w dziedzinie edukacji i szkoleń pracowników, a także inwestycje w technologie i sieci cyfrowe. Wiele więc zależy od odpowiednio kształtowanej polityki gospodarczej” – oceniła dla PAP Dorota Gardoń z katowickiej spółki BPSC.

Sztuczna inteligencja pomocą, nie konkurencją

Jedną z konieczności będzie dostosowanie kwalifikacji pracowników do nowoczesnych rozwiązań. Analitycy przekonują, że to działanie korzystne nie tylko dla gospodarki, ale przede wszystkim dla pracowników. Pomoże im dalej być potrzebnymi oraz wydajnymi na rynku pracy. 

„Niewątpliwie rynek pracy będzie musiał się dostosować do nowych realiów. Niektóre zawody mogą stać się mniej potrzebne, podczas gdy inne, szczególnie te związane z technologiami informacyjnymi i zarządzaniem danymi, zyskają na znaczeniu. Edukacja i szkolenia będą kluczowe, aby AI nie stanowiła dla pracowników konkurencji, ale wydajną pomoc” – dodała Dorota Gardoń.

Rozwiązania AI mają być pomocą w realizacji czasochłonnych procesów, a nie konkurencją dla ludzi. Tylko połączenie sił z człowiekiem może wygenerować zakładane w raporcie zyski. Łatwiej dostosować się do zmieniającej się gospodarki będzie osobom dopiero wchodzącym na rynek pracy i specjalistom. Wymaganiem względem reszty pracowników będzie wspomniane już wcześniej podniesienie kwalifikacji. 

Wątpliwym jest bowiem, że podmioty gospodarcze zrezygnują z szansy, jaką dają rozwiązania oparte na AI. Dlatego trzeba się będzie do nich dostosować.

Warto przeczytać: Zaskakujący ruch w sektorze AI. Microsoft wspiera rywala ChatGPT