Po urlopach wychowawczych, które zaliczył mi zakład pracy, podjęłam pracę w innym zakładzie. Na urlopie przebywałam od 1987 do 1996, łącznie 10 lat i 5 miesięcy. Urodziłam 4 dzieci, w tym 2 jest niepełnosprawnych. Zaświadczenia z komisji ZUS są w moich aktach, a mimo to nowy pracodawca nie zaliczył mi 5 lat do lat pracy. Chce, abym przyniosła zaświadczenie, że był wypłacany zasiłek pielęgnacyjny. Problem w tym, że zakład, który go wypłacał, już nie istnieje. Czy zaświadczenia od lekarzy orzeczników z ZUS nie wystarczą?
Niestety nie. Poprzedni pracodawca powinien dostarczyć odpowiednie zaświadczenie o wypłacie zasiłku pielęgnacyjnego w określonym okresie pracy. W przypadku likwidacji zakładu zaświadczenie takie powinien wystawić następca prawny pracodawcy.
Proszę pamiętać, że urlop wychowawczy zalicza się do lat pracy, ale niestety jest to okres nieskładkowy. Okresy nieskładkowe (tzw. bezczynności zawodowej) to występujące w okresie aktywności zawodowej okresy, za które nie została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne. Zostały one wymienione w art. 7 ustawy emerytalnej. Okres nieskładkowy nie wpływa na obliczenie wysokości emerytury bądź renty.
Zgodnie z art. 1865. okres urlopu wychowawczego, w dniu jego zakończenia, wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze. W czasie urlopu wychowawczego pracownik ma prawo podjąć pracę zarobkową u dotychczasowego lub innego pracodawcy albo inną działalność, a także naukę lub szkolenie, jeżeli nie wyłącza to możliwości sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. W razie ustalenia, że pracownik trwale zaprzestał sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, pracodawca wzywa pracownika do stawienia się do pracy w terminie przez siebie wskazanym, nie później jednak niż w ciągu 30 dni od dnia powzięcia takiej wiadomości i nie wcześniej niż po upływie 3 dni od dnia wezwania.
Podstawa prawna: Ustawa – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 ze zm.).
Przemysław Gogojewicz