Po głosowaniu przewodniczący Martin Schulz powiedział, że jego wynik nie oznacza sprzeciwu dla idei ochrony własności intelektualnej. Europarlament nie jest przeciwko samej ochronie, popiera też walkę z piractwem i podróbkami – podkreślił Schulz. Jego zdaniem, Parlament Europejski uznał, że ACTA to złe rozwiązanie problemu, a przekonanie to podzieliły miliony obywateli. W opinii Schulza, to porozumienie zostawia miejsce na nadużycia, stwarza zagrożenie dla prywatności konsumentów i wolności obywatelskich, a także dla innowacji i swobodnego przepływu informacji.
Martin Schulz podkreślił, że decyzja w tej sprawie nie była łatwa. Poprzedziła ją debata z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego, organizacjami biznesu i parlamentami krajowymi. W opinii szefa europarlamentu, pokazała ona istnienie europejskiej opinii publicznej, a jej mobilizacja przeciwko ACTA była bez precedensu.
Decyzja Parlamentu Europejskiego oznacza zakończenie procesu legislacyjnego i odrzucenie porozumienia.