Umiarkowanym sukcesem zakończył się debiut giełdowy firmy Facebook. Ceny akcji w pierwszym dniu obrotu wzrosły, potem spadły do punktu wyjścia. Dla internetu było to wielki dzień, jego cudowne dziecko – Facebook – stało się dorosłe. Giełdę NASDAQ, na której notowany jest Facebookotworzył jego założyciel Mark Zuckerberg.
Początkowa cena akcji wynosiła 38 dolarów za sztukę, w ciągu dnia ceny poszły w górę nawet o kilka dolarów. Potem jednak spadły i na zamknięciu wzrost wynosił tylko osiem centów, czyli sześć dziesiątych procent.
Według amerykańskiego dziennika Los Angeles Times, akcje kupowały intensywnie banki będące poręczycielami Facebooka. Nie dopuściły w ten sposób do spadku cen poniżej ceny emisyjnej. Tak czy inaczej Facebook jest teraz formalnie wart ponad sto miliardów dolarów. Zdaniem ekspertów, nie jest jednak pewne, że portal, który powstał osiem lat temu w studenckiej sypialni, a dziś jego użytkownicy stanowią 13 procent ludzkości, jest rzeczywiście wart tych pieniędzy.
Informacyjna Agencja Radiowa /IAR/, Rafał Motriuk /LA Times/NASDAQ/BBC/dyd