Kwoty w biznesie – to dobry sposób zwiększenia udziału pań we władzach firm. Tak uważają uczestniczki konferencji zorganizowanej przez przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Jest o co walczyć, bo obecnie zaledwie jedna na siedem osób w zarządach spółek – to kobieta.
Pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz chce wprowadzenia monitoringu liczby kobiet na najwyższych stanowiskach i wysokości zarobków. Przygotowuje tez zmiany prawne nakładające obowiązek prowadzenia takiej sprawozdawczości.
Profesor Małgorzata Fuszara z Uniwersytetu Warszawskiego przypomina, że Kongres Kobiet zaproponował wprowadzenie kwot dla kobiet w zarządach spółek skarbu państwa w wysokości 20 procent i stopniowe zwiększanie tych proporcji na korzyść pań.
Rzeczniczka Stowarzyszenia Kongres Kobiet Dorota Warakomska podkreśla, że kobiety muszą walczyć ze stereotypami, ale zmienić również swoje nastawienie i uwierzyć we własne siły. Kiedy pojawiają się możliwości objęcia wysokiego stanowiska w firmie, kobiety nie zgłaszają się, bo wydaje im się, że sobie nie poradzą – dodaje Warakomska.
W Polsce 60 procent kobiet kończy studia wyższe, a 40 procent jest pracodawcami, jednak zaledwie kilka procent jest na najwyższych stanowiskach.