Microsoft, Nvidia i OpenAI pod lupą organów regulacyjnych. Rykoszetem mogą oberwać startupy

Informacje o autorze

11 czerwca 2024
Udostępnij:

Amerykańskie organy regulacyjne przyglądają się gigantom rozwijającym sztuczną inteligencję. Ewentualne sankcje mogą mieć przykre konsekwencje również dla startupów wspieranych przez liderów technologicznych.

Microsoft Nvidia

Jak podaje The New York Times, technologiczni giganci AI stali się obiektem zainteresowania rządowych organów regulacyjnych. Federalna Komisja Handlu i Departament Sprawiedliwości mieli przez pół roku ustalać, którymi podmiotami zajmą się poszczególne służby. I tak pierwszy z nich przeanalizuje relacje Microsoftu z OpenAI, a drugi z kolei zbada czy Nvidia naruszyła prawo antymonopolowe.

Warto przeczytać: Skarbówka zyska informacje o internetowych sprzedawcach. Sejm wprowadza dyrektywę DAC7

Umowy Microsoftu pod specjalnym nadzorem

Zainteresowanie Komisji Handlu wzbudziło w przeszłości finansowanie przez Microsoft twórcy ChatGPT, czyli startupu OpenAI. Megatransakcja o wartości 10 miliardów dolarów zawarta w 2023 roku w styczniu roku bieżącego stała się przedmiotem dochodzenia. Teraz organ regulacyjny zajmie się kolejną z umów zawartą przez Microsoft. 

Chodzi o umowę ze startupem Inflection AI. Opiewająca na kwotę 650 mln dolarów transakcja wiąże się z przejęciem przez Microsoft licencji na oprogramowanie firmy, a także większości jej pracowników. Wyżej wymieniona umowa jest skonstruowana tak, by ominąć wszystkie przeszkody regulacyjne, które miałyby miejsce w przypadku oficjalnego przejęcia.

Śledztwa ważne nie tylko dla ich uczestników

Obie te transakcje wzbudzają wątpliwości amerykańskich urzędników. Zgodnie z informacjami The New York Times z tego powodu zamierzają prześwietlić również relacje biznesowe Nvidii. Dominującym podmiotem w produkcji chipów AI ma się zająć Departament Sprawiedliwości.

Dochodzenia służb mogą mieć wpływ nie tylko na firmy, które są ich przedmiotem. Należy pamiętać, że zarówno Microsoft, jak i Nvidia to jedni z największych inwestorów w startupy AI. Śledztwa prowadzone przeciwko takim transakcjom, nawet w przypadku ich pozytywnego zakończenia, mogą zniechęcić gigantów do inwestowania w technologiczne startupy. A to może finalnie przyczynić się do zastoju na rynku startupów AI.

Warto przeczytać: Rząd chce kontrolować modele AI. W planach Komisja Nadzoru Sztucznej Inteligencji

Polecamy

Więcej w tym dziale: