Sztuczna inteligencja pomoże opracować nowe leki? OpenAI wspiera startup Chai Discovery

Kolejne startupy pokazują, że potencjał wykorzystania sztucznej inteligencji jest praktycznie nieograniczony. Chai Discovery to jeden z projektów, który używa AI w kluczowym elemencie procesu odkrywania nowych leków.

Startup założony zaledwie sześć miesięcy temu już zyskał duże zainteresowanie ważnych graczy na rynku AI. Zgodnie z informacjami agencji Bloomberg, w rundzie finansowania udało mu się pozyskać prawie 30 mln dolarów. Wzięli w niej udział Thrive Capital i OpenAI, co pozytywnie świadczy o potencjale rozwiązań tworzonych przez Chai Discovery.

Warto przeczytać: Sukces polskiej spółki Medicalgorithmics. Jej rozwiązanie wykrywa arytmię serca skuteczniej od specjalistów

AI w branży leków

Przedmiotem pracy projektu jest tworzenie modeli bazowych AI, które mogą przewidywać strukturę cząsteczek biochemicznych i przeprogramowywać sposób ich interakcji. To kluczowy proces przy opracowywaniu nowych leków. Stworzono już nawet pierwszy z nich, który pozytywnie przeszedł testy porównawcze. Chai-1 jest, jak podaje współzałożyciel startupu Joshua Meier, wydajniejszy niż AlphaFold i ESM3, tworzone przez konkurencję.

„Widzimy 10% do 20% poprawę wskaźników sukcesu w przypadku problemów, do których go stosujemy. Kiedy porównujemy go na przykład z AlphaFold, odkrywamy, że nasze modele są stale lepsze w przypadku zadań, które są ważne dla odkrywania leków” — powiedział Meier w rozmowie z Bloomberg.

Rynek biofarmaceutycznych projektów AI rośnie

Potencjał sztucznej inteligencji w procesie tworzenia leków od kilku lat coraz wyraźniej dostrzegają inwestorzy. W czerwcu bieżącego roku EvolutionaryScale zaprezentowało model AI zdolny do generowania nowych białek. Rozwiązanie uzyskało 142 mln dolarów finansowania. Podobne projekty już wcześniej były rozwijane przez dużych rynkowych graczy. W 2022 roku narzędzie AlphaFold od Google DeepMind zdobyło uznanie ekspertów, dzięki zdolności przewidywania struktury milionów białek.

Chai-1, oprócz tego, że zgodnie z wynikami testów cechuje się większą wydajnością niż oba wspomniane modele, to ma nad nimi jeszcze jedną przewagę. Jego twórcy zdecydowali o udostępnieniu go klientom za darmo. Nie odpowiadają obecnie również na pytania dotyczące komercjalizacji swojej technologii. Pewne jest natomiast, że będą starali się zająć ważne miejsce na coraz więcej wartym rynku biofarmaceutycznych startupów.

Warto przeczytać: Sztuczna inteligencja „usłyszy” objawy choroby? Google pracuje nad nową technologią