Założyciele wielu startupów, którym się powiodło na pewnym etapie ich działalności, zaczynają szukać sposobów optymalizacji podatkowej. Prędzej czy później odkrywają uroki wykorzystania spółek celowych na Cyprze. A wszystko to dlatego, że zasady opodatkowania na Cyprze są korzystniejsze niż w Polsce. Cypr oferuje atrakcyjne stawki w podatku dochodowym, szereg zwolnień z opodatkowania dla określonych kategorii dochodów.
Polscy podatnicy cieszą się efektami umowy w sprawie unikania podwójnego opodatkowania. Niestety, sytuacja ma się niedługo zmienić za sprawą podpisanego niedawno protokołu do tej umowy. Jeśli zostanie ratyfikowany, jeszcze w tym roku znacząco i na niekorzyść podatników zmieni zasady opodatkowania wynikające z umowy, a w konsekwencji wyeliminuje płynące z niej obecnie ułatwienia.Korzyści wynikające z umowy z 4 czerwca 1992 roku to przede wszystkim możliwość zastosowania tzw. fikcyjnego zaliczenia (ang. tax sparring) w odniesieniu do opodatkowania dywidend otrzymywanych przez polskich rezydentów podatkowych ze spółek z siedzibą na Cyprze oraz korzystne opodatkowanie tzw. wynagrodzenia dyrektorów, tj. wynagrodzenia, jakie polskie osoby fizyczne otrzymują z tytułu zarządzania swoimi spółkami zarejestrowanymi na Cyprze.
Na czym polegają te korzyści? W przypadku opodatkowania dywidendy jest to możliwość zredukowania podatku z 19% do 9%. Polscy rezydenci podatkowi podlegający w kraju nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, tj. opodatkowani w Polsce od całości osiąganych przez siebie dochodów/przychodów (a więc również tych osiąganych za granicą), muszą zastosować 19-procentową stawkę podatku dochodowego od osób fizycznych do otrzymywanych przez siebie dywidend.
Tymczasem dywidendy wypłacane przez spółkę mającą siedzibę na Cyprze osobie fizycznej, która mieszka w Polsce, mogły być opodatkowane na Cyprze i według prawa tego kraju. Jednocześnie podatek ten nie mógł przekroczyć 10%, choć w praktyce Cypr odstąpił od poboru tego podatku.Zgodnie zaś z art. 24 polsko-cypryjskiej umowy, jeśli osoba mieszkająca w Polsce osiąga dochód, który może być opodatkowany na Cyprze, to Polska zezwoli na potrącenie od polskiego podatku wyliczonego od tego dochodu podatku, jaki może być płacony na Cyprze.
W praktyce więc, pomimo że na Cyprze 10-procentowy podatek od dywidendy nie jest pobierany, polscy rezydenci podatkowi mogą dokonać odliczenia od podatku wyliczanego w Polsce fikcyjnego podatku, jaki miałby być zapłacony na Cyprze, gdyby był on pobierany. Rachunek jest prosty: 19% polskiego podatku – 10-procentowy fikcyjny podatek cypryjski = 9% podatku od dywidendy w Polsce. Nic dziwnego, że powstawało wiele schematów optymalizacji podatkowych, w których dywidenda ze spółki polskiej była w pierwszej kolejności bez podatku wypłacana do spółki cypryjskiej, a dopiero następnie – z obniżoną stawką podatkową – do polskich właścicieli.
Jak wspomniałam wcześniej, to nie koniec korzyści. Zgodnie z art. 16 i art. 24 ust. 1a polsko-cypryjskiej umowy, wynagrodzenia, jakie polskie osoby fizyczne, będące krajowymi rezydentami podatkowymi o nieograniczonym obowiązku podatkowym, osiągają ze spółki z siedzibą na Cyprze z tytułu członkostwa w radzie nadzorczej tej spółki lub zarządzania taką spółką w randze dyrektora, mogą być opodatkowane wyłącznie na Cyprze.
Dochód podlegający tam opodatkowaniu ustala się proporcjonalnie do czasu wykonywania pracy w tym kraju. W konsekwencji, roztropnie planując pobyty na Cyprze, można bardzo efektywnie ograniczyć podatek, jaki jest płacony od tego rodzaju dochodu. Nic więc dziwnego, że polskie osoby fizyczne tak chętnie zasiadają w organach zarządzających kontrolowanych przez siebie spółek cypryjskich, a czerpane z nich dochody są kombinacją nisko opodatkowanej dywidendy i w zasadzie zwolnionego z opodatkowania wynagrodzenia dyrektora.
Co się stanie po ratyfikacji protokołu? Polscy podatnicy stracą możliwość korzystania z opisanych korzyści. W zależności od daty ratyfikacji protokołu, zmiany mogą wejść w życie nawet od 1 stycznia 2013 roku. Takie zmiany przepisów zawsze są nieprzewidywalnym elementem planowania podatkowego, ale mogę zapewnić, że doradcy nie śpią, a na rynku szybko pojawią się inne, alternatywne pomysły na optymalizację podatkową.
Karolina Stawowska
Wierzbowski Eversheds
Artykuł pochodzi z magazynu „Proseed”