Spółka One2Tribe działa na rynku już od 20 lat. Niektórym może być znana, kiedy działała bezpośrednio na rynku gier. Przypomnijmy, że firma wcześniej zajmowała się tworzeniem gier SMS. Później na rynek wypuściła Wiedźmin: Versus, czyli przeglądarkowy hit na licencji CD Projekt RED. Jednak One2Tribe zdecydowało się wejść w sektor gier od innej strony, oferując platformę bazującą na grywalizacji skierowaną do pracowników.
„Korzystając z grywalizacji, Tribeware przekształca rutynowe zadania pracy w angażujące aktywności, które wspierają zarówno indywidualne, jak i zespołowe cele. Platforma pozwala na tworzenie spersonalizowanych scenariuszy motywacyjnych, które są dostosowane do potrzeb i celów konkretnej organizacji. Sztuczna inteligencja z kolei pozwala na inteligentne wzmocnienie (Intelligent Augmentation) pracowników, dostarczając im odpowiednich informacji i wskazówek w czasie rzeczywistym, co sprzyja zwiększeniu efektywności i skuteczności w realizacji zadań” – komentuje dla MamBiznes Wojciech Ozimek, CEO i wiceprezes One2Tribe.
One2Tribe działa obecnie w Polsce oraz krajach arabskich. Nowym kierunkiem strategicznym jest rynek DACH, czyli Niemcy, Austria oraz Szwajcaria. Już zostało uruchomione pierwsze wdrożenie w firmie Sanofi Austria.
Warto przeczytać: Cyberbezpieczeństwo to przyszłość IT. Badanie Just Join IT odkrywa perspektywy branży
Zaczęło się od rynku gier…
Jeszcze na początku lat 2000, spółka One2Tribe była bezpośrednio związana z branżą gier. Firma stworzyła przeglądarkową grą na licencji CD PROJEKT, czyli Wiedźmina. Co ciekawe, jeszcze wcześniej zajmowano się produkcją gier SMS. Jednak spółka nie chciała zostać na tym rynku.
„Na rynku gier moglibyśmy (inwestując duże środki) być jednym z tysięcy zespołów tworzących gry. Konkurencja na tym rynku jest ogromna. Jednocześnie, aby na nim rosnąć, musielibyśmy tworzyć kolejne i innowacyjne tytuły. Robiliśmy to, ale jest to działanie o wysokim ryzyku i niskiej agregacji wartości” – mówi dla nas Wojciech Ozimek.
Firma zdecydowała się wykorzystać mechaniki i elementy gier już w niegamingowym kontekście, tworząc platformę Tribeware. Jest to połączenie grywalizacji ze sztuczną inteligencją, które ma na celu skutecznie zwiększać zaangażowanie i motywację jej użytkowników.
„Jesteśmy firmą od gier, która znalazła sobie niszę, w której może być najlepsza na świecie. Ta nisza nie jest tak duża, jak cały rynek gier, ale rośnie 25-50% r/d/r i opiera się na długoterminowych relacjach. Stosunkowo niska inwestycja z naszej strony, pozwala nam szybko rosnąć” – tak określa siebie One2Tribe.
A skończyło na grywalizacji
Platforma Tribeware, jak wspomnieliśmy, to połączenie grywalizacji oraz sztucznej inteligencji. Ponadto, oferuje ona zaawansowane funkcje związane z zarządzaniem nagrodami oraz integracją z zewnętrznymi systemami CRM. Umożliwia to kompleksowe i efektywne zarządzanie wydajnością w organizacji. Pytanie kto najchętniej korzysta z grywalizacji?
„Grywalizacja znajduje zastosowanie w wielu branżach, ale najlepsze efekty przynosi w sektorach, gdzie bezpośrednia interakcja z klientem, zarządzanie wydajnością i ciągłe uczenie się mają kluczowe znaczenie. Do takich branż należą przede wszystkim retail, finanse, FMCG, ale również branża farmaceutyczna, sektor telekomunikacji oraz edukacja, gdzie grywalizacja przekształca proces uczenia się, czyniąc go bardziej angażującym i efektywnym” – komentuje CEO One2Tribe.
Grywalizacja ma na celu budowanie pozytywnych doświadczeń, co w praktyce powinno przekładać się na lepszy wyniki firmy. Użytkownicy mogą liczyć na nagrody oraz bonusy. Najpopularniejszą formą są punkty, które pracownicy zdobywają za realizację określonych zadań lub osiąganie celów. Punkty mogą zostać zamienione na nagrody. Również są dostępne odznaki oraz certyfikaty przyznawane za pośrednictwem platformy. Wśród bonusów pojawiają się również nagrody pieniężne oraz materialne.
Model One2Tribe
Z platformy Tribeware korzysta wiele firm. Z branży farmaceutycznej warto wymienić Sanofi czy Bayer, gdzie narzędzie pomaga zarządzać wydajności przedstawicieli handlowych oraz medycznych. Z branży retail/FMCG z platformy korzystają LIDL, Ikea czy Vision Express. Ponadto, One2Tribe współpracuje również z sektorem finansowym, między innymi ING Bankiem Śląskim i Santanderem.
Platforma działa w modelu subskrypcyjnym. Ważną część przychodową spółki stanowi również oferowanie nagród, od materialnych po finansowe. W tym celu One2Tribe współpracuje z różnymi dostawcami i partnerami.
Model biznesowy One2Tribe sprawdza się na razie w Polsce oraz krajach arabskich. W planach jest dalsza ekspansja i spółka zamierza skupić się na rynku DACH (Niemcy, Austria, Szwajcaria). „Strategia One2tribe na lata 2023-2026 zakłada wyjście na rynki międzynarodowe i zdobycie pozycji na globalnym rynku technologii. Firma stawia sobie za cel osiągnięcie znaczącej części przychodów z rynków zagranicznych, co sugeruje plany poszerzania obecności nie tylko w krajach arabskich, ale również na innych rynkach międzynarodowych” – zapowiada Wojciech Ozimek.
Zdaniem prezesa One2Tribe, grywalizacja będzie rozwijać się w dwóch kierunkach. Sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, a z drugiej strony wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. Każdy z kierunków może mieć pozytywny wpływ na rozwój edukacji czy szkoleń.
Źródło grafik: One2Tribe
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)