Przedsiębiorcy z 45 branży mogą do 28 lutego ubiegać się o subwencje z Tarczy Finansowej 2.0 Polskiego Funduszu Rozwoju. Osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą mogą otrzymać nawet 324 tys. zł., a firmy z sektora MŚP – 3,5 mln zł.
Tarcza dla mikroprzedsiębiorcy
Mikroprzedsiębiorca, który chce otrzymać wsparcie, musi spełnić łącznie trzy kryteria:
1) Pierwsze z nich dotyczy prowadzenia działalności w jednej ze wskazanych branży według stanu na 31.12.2019, 01.11.2020 oraz w dniu złożenia wniosku. Obecnie ubiegać się o wsparcie mogą przedsiębiorcy z jednej spośród 45 branży wskazanych na podstawie kodów Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD).
2) Drugie kryterium dotyczy spadku obrotów o co najmniej 30%. Przedsiębiorca może wybrać, które dwa okresy chce w tym celu porównać. Może to być kwiecień – grudzień 2020 r. do kwietnia – grudnia 2019 r. lub październik – grudzień 2020 r. do października – grudnia 2019 r.
3) Trzeci warunek to brak zaległości w opłacaniu podatków i składek ZUS na 31 grudnia 2019 r. lub 31 grudnia 2020 r. lub na dzień składania wniosku.
Całkowite umorzenie subwencji będzie możliwe, jeżeli mikroprzedsiębiorca spełni jeszcze dwa warunki. Pierwszym z nich jest nieprzerwane prowadzenie działalności gospodarczej w okresie od dnia złożenia wniosku o subwencję do 31 grudnia 2021 r. Drugim – utrzymanie średniego zatrudnienia w 2021 r. w porównaniu do 2020 r.
Ile może otrzymać mikroprzedsiębiorca?
[mb_newsletter_box]
Wysokość subwencji przyznanej mikrofirmie zależy od spadku jej obrotów oraz od liczby pracowników: spadek obrotów o co najmniej 30% to 18 tys. zł na pracownika, a o co najmniej 60% – 36 tys. zł na pracownika. Maksymalna do uzyskania kwota subwencji dla mikroprzedsiębiorców wynosi więc 324 tys. złotych.
Środki z subwencji mogą zostać wykorzystane na konkretne cele, takie jak: pokrycie kosztów wynagrodzeń pracowników, koszty zakupu towarów i materiałów oraz usług obcych, bieżące koszty obsługi finansowania zewnętrznego, koszty najmu (lub umów o podobnym charakterze) nieruchomości użytkowanej do celów prowadzenia działalności, koszty wszelkich należności publicznoprawnych, koszty zakupy sprzętu i innych środków trwałych niezbędnych do prowadzenia działalności gospodarczej.
Subwencja dla małych i średnich firm
Aby otrzymać subwencję, firmy z sektora MŚP muszą wykazać spadek przychodów o przynajmniej 30% w jednym z dwóch wybranych okresów: listopad – grudzień 2020 r. w porównaniu do tego samego okresu z 2019 r. lub styczeń – marzec 2021 r. w porównaniu do tego okresu w 2019 r. W takim przypadku należy podać przewidywany spadek według swojej najlepszej wiedzy.
Firmy z sektora MŚP mogą otrzymać subwencję w wysokości 70% straty brutto wykazanej za okres od listopada 2020 do marca 2021. W przypadku okresu styczeń – marzec 2021 należy oszacować możliwą stratę. Maksymalna kwota wsparcia to 3,5 mln zł, jednak nie więcej niż 72 tys. zł na pracownika. Może być ono przeznaczone na finansowanie 70% kosztów stałych.
Także małe i średnie firmy mogą ubiegać się o całkowite umorzenie subwencji pod dwoma warunkami:
1) Pierwszym z nich, podobnie jak w przypadku JDG, jest nieprzerwane prowadzenie działalności gospodarczej w okresie od dnia złożenia wniosku do 31 grudnia 2021 r.
2) Drugi warunek to rozliczenie nadwyżki udzielonej subwencji w terminie po 31 grudnia 2021 r., ale nie później niż do 31 stycznia 2022 r. – Jako nadwyżka rozumiana jest różnica między otrzymaną kwotą subwencji, a faktycznie poniesionymi kosztami stałymi w sytuacji, gdy rzeczywiste koszty stałe okazały się niższe – tłumaczy Mateusz Boguszewski. Beneficjent powinien wykazać rzeczywiste koszty stałe na podstawie sprawozdań finansowych lub dokumentów księgowych za okres od 1 listopada 2020 r. do 31 marca 2021 r.
W przypadku MŚP utrzymanie poziomu zatrudnienia nie należy do warunków umorzenia subwencji.
Na co nie można wydawać środków?
Przedsiębiorców obowiązuje zakaz dokonywania jakichkolwiek płatności na rzecz swoich pracowników poza wynagrodzeniem zasadniczym, a więc np. premii. Beneficjent subwencji nie może też wydać środków na rzecz właścicieli lub podmiotów, z którymi ma powiązania, nie może również przedpłacać kredytów, leasingów i innych podobnych instrumentów. Zakaz dotyczy także nabycia (przejęcia) w sposób bezpośredni lub pośredni, w części lub całości, innego podmiotu lub dokonywania transakcji, których celem jest takie nabycie lub przejęcie.
Przeczytaj także:
- 100 tys. zł na założenie pierwszego biznesu. Są jeszcze środki do rozdania
- Pieniądze na założenie działalności gospodarczej. W tym roku jest jeszcze w czym wybierać
Sprawdź także, jakie oferty kredytów firmowych przygotowały banki.
Źródło: materiały dla mediów
Komentarze
Ja też dwa razy składałam wniosek, trzeba dokładnie wszystko wypełnić i spełnić warunki, wiem że w przypadku braku JPK system tymczasowo wstrzymuje wniosek, najlepiej więc składać go tydzień po złożeniu deklaracji
Prowadzimy wraz ze wspólniczką hotel w Krakowie od 4 lat. Prowadzimy obiekt jako wspólnicy spółki cywilnej. W dniu 20.01 br wysłaliśmy przez MBank, w którym mamy założone konto firmowe wniosek o subwencję PFR2, mając ponad 60 procentowe spadki, zatrudniając 9 pracowników na dzień 30.09 i niezalegając z podatkami w US oraz składkami w ZUS. W dniu 21.01, dzień później dostaliśmy decyzję odmowną (uzasadnienie decyzji w załączeniu). Przedwczoraj złożyliśmy wniosek ponownie i wczoraj dostalismy kolejna odmowę. Czy jest ku temu jakikolwiek powód?
NIE wprowadzajcie ludzi w błąd: Osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą mogą otrzymać... NIE NIE MOGĄ! Status mikrofirmy: zatrudniałeś 31 grudnia 2019 r. – a jeśli tego dnia nie zatrudniałeś to 31 lipca 2020 – co najmniej 1 pracownika oraz nie więcej niż 9 pracowników (z wyłączeniem właściciela). Roczny obrót Twojej firmy lub suma bilansowa nie przekraczają 2 mln EUR.
Z tego co wynika, że jednoosobowy działalności gospodarcze mogą zyskać wsparcie. Z wytycznych do wniosku wynika ze obowiązkowo należy zatrudniać przynajmniej 1 pracownika na umowę o pracę.
A co z firmami które straciły stałe zlecenia które były głównym utrzymaniem firmy...? Teraz biorą drobne zlecenia by dać ludzia prace i utrzymać etaty , ale nie są w stanie zarobić na koszty utrzymania i generują stratę przez ostatnie 11 miesięcy. Jaka mądra głową wymyśliła by brać pod uwage obroty a nie dochody ...???! To ma być SPRAWIEDLIWOŚC. ..?
Czy przedsiębiorca prowadzący JDG i nie zatrudniający żadnego pracownika może wystąpić o subwencję ?