Ewa Minge chce pomóc w walce z koronawirusem. Jej zakład uszyje maseczki dla szpitali
Pobieranie danych ...
Znana projektantka mody Ewa Minge, postanowiła w swoich zakładach zarządzić produkcję maseczek dla pracowników służby zdrowia. Jej wyroby trafią m.in. do szpitala marynarki wojennej w Gdańsku oraz Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.
Na zdjęciu Ewa Minge; Fot. FORUM/ Krzysztof Kuczyk
Co więcej, postanowiła to zrobić charytatywnie, przekazując je bezpłatnie. Jak mówi projektantka, teraz czas na odpowiedzialność społeczną każdego biznesu. Jednocześnie wyraziła swoje oburzenie wobec włoskiej marki Fendi, która wypuściła własne maseczki z logo za 180 £. – Marka Fendi tak kochana przez polskie gwiazdy wypuściła na rynek maseczki z logo za 180 £. Tak drodzy Państwo kupujcie polskie za polskie pieniądze, od sąsiada, od Polaka. To na początek nam wszystkim pomoże – napisała na Instagramie Ewa Minge.
Szwalnia Ewy Minge szyje maseczki i ubiory ochronne m.in. dla szpitala marynarki wojennej w Gdańsku oraz Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.