MamBiznes.pl

Małżeństwo opracowało przycisk, który ma zachęcić do miłosnych zbliżeń

Pobieranie danych ...

Małżeństwo ze Stanów Zjednoczonych postanowiło opracować przycisk, który poinformuje czy partner lub partnerka ma ochotę na chwilę bliskości. Jak zaznacza współpomysłodawczyni dla MamBiznes.pl Jenn Cmich, pomysł ten nie zrodził się w wyniku globalnego ruchu #metoo, a chęci zwiększenia doświadczenia życia intymnego dojrzałych małżeństw.

Na zdjęciu Ryan i Jenn Cmich, Fot. Kickstarter

W Cleveland w USA mieszka małżeństwo Jenn i Ryan Cmich, które ma już za sobą 15 lat wspólnego życia. To właśnie oni stworzyli przycisk do dyskretnego zamawiania seksu, który nazwali LoveSync.  – Mój mąż i ja jesteśmy zajęci życiem, gdy oboje pracujemy i wychowujemy rodzinę. Ponadto, będąc w związku małżeńskim przez 15 lat, nasze małżeństwo jest już po etapie „pasji”. Te rzeczy razem sprawiły, że nie mieliśmy tak wielu romantycznych chwil jak kiedyś. – mówi Jenn Cmich dla MamBiznes.pl. – LoveSync narodził się jako sposób na zwiększenie naszej intymności w naszym codziennym życiu – dodaje.

Działanie tego gadżetu jest dość proste. Każdy z partnerów dysponuje własnym przyciskiem, który może nacisnąć, gdy pojawi się u niego chęć na romantyczne uniesienia. Jeśli druga połówka wyrazi taką ochotę w tym samym czasie – LoveSync poinformuje o tym. Jedno naciśnięcie przycisku oznacza zgodę przez 15 minut, dwa ustalają okienko na godzinę, trzy oznacza zgodę na seks w przeciągu najbliższych 3,5 godzin, cztery to zgoda trwająca 8 godzin, pięć zaś to gotowość wzięcia partnera w obroty przez całe 24 godziny.

Twórcy gadżetu przekonują, że ich dzieło nie jest tylko zabawką i rozwiązuje istotny problem pojawiający się w związkach – coraz rzadsze inicjowanie seksu. Na bazie swoich klientów przeprowadzili również badanie, z którego wynika, że trend ten jest powstrzymany, co więcej częstotliwość uprawiania seksu przez pary stosujące przycisk w ponad 50% przypadków wzrasta.

Jednak wynalazek małżeństwa Cmich z pewnością nie ma na celu zastąpienia zwykłej rozmowy pomiędzy małżonkami. – Z  całą pewnością nie ma to być zamiennik dla rozmowy z partnerem o seksie . W ten sam sposób, w jaki SMS-y i wiadomości nie powstrzymały ludzi od wykonywania połączeń telefonicznych lub przebywania w pojedynkę, LoveSync też jest tylko uzupełnieniem czy też pewną formą pomocy – mówi współpomysłodawczyni.

Obecnie pomysł małżeństwa z Cleveland dostępny jest na platformie crowdfundingowej Kickstarter, gdzie cieszy się stale rosnącą popularnością. Jak zapowiadają pomysłodawcy wkrótce także mają zostać zaoferowane nowe przyciski o różnych wykroczeniach z możliwością podpięcia ich do aplikacji.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Pobieranie danych ...