Jeszcze w 2019 roku Michał Kiciński, współzałożyciel CD PROJEKT, rozpoczął swój nowy projekt jakim jest Mudita. Pierwszym produktem spółki był minimalistyczny telefon Mudita Pure. Choć cieszył się on dużym zainteresowaniem na platformie Kickstarter, to ostatecznie okazał się on dość problematyczny. Kolejnym produktem był budzik, który do dzisiaj znajduje się w sprzedaży. Teraz nowym projektem ma być równie minimalistyczny zegarek, Mudita Element. Od dwóch lat w sprzedaży jest już zegarek Mudita Moment.
Mudita wraz z nowym produktem wystartowała z kampanią na Kickstarterze, chcąc wstępnie pozyskać 8 tys. euro. Zakładany cel udało się sfinansować w zaledwie 23 minuty, a obecnie na koncie firmy jest już ponad 38,5 tys. euro. To pokazuje, że inwestorzy ponownie uwierzyli w produkt firmy, pomimo niepowodzenia projektu Mudita Pure.
Warto przeczytać: Wielki sukces polskiej firmy na Kickstarterze. Pozyskała prawie 900% więcej funduszy niż zakładano
Początki Mudity
Za projektem stoi Michał Kiciński, który jest również współzałożycielem największej spółki z branży gier w Polsce, czyli CD PROJEKT. Stworzenie najbezpieczniejszego telefonu na świecie. Taki był cel spółki Mudity, gdy planowała minimalistyczny produkt o nazwie Mudita Pure. Na popularności zyskał podczas kampanii na Kickstarterze, gdzie zebrano łącznie 262 tys. dolarów. Projekt wsparło wtedy ponad 1000 osób.
Mudita Pure nie miała konkurować z najpopularniejszymi smartfonami. Telefon wyróżnia się niskim współczynnikiem SAR, co ma zapewnić bezpieczeństwo użytkowników. Jest również wyposażony w ekran E-Ink, który jest wykorzystywany najczęściej w ebookach, dzięki czemu nie męczy on wzroku. Największą zaletą miał być brak dostępu do internetu.
Ze względu na liczne przesunięcia premiery, telefon ostatecznie trafił do klientów w 2021 roku. Jak opisywały media, produkt napotkał wiele problemów takich jak niski zasięg, kiepska jakość głośnika i trybu głośnomówiącego. Obecnie Mudita Pure znajduje się w ofercie sklepu Mudita, jednak jest on dostępny jedynie w sprzedaży outletowej.
„Eksperci od snu są zgodni: powinniśmy przestać używać naszych smartfonów jako budzików. Smartfony nie tylko emitują pola elektromagnetyczne, ale utrzymywanie naszych telefonów w zasięgu ręki oznacza, że nadal jesteśmy połączeni ze światem online, kiedy powinniśmy zapadać w głęboki, regenerujący sen. Mudita Harmony może pomóc w wyrobieniu zdrowych nawyków przed snem, poprawić jakość snu, a także zapewnić poczucie spokoju” – tak zareklamowano kolejny produkt, czyli budzik.
Mudita Bell są obecnie dostępne w sprzedaży, a w zależności od modelu najtańszy (Bell) kosztuje 332,99 zł, natomiast najdroższy (Harmony) to koszt nawet 999,99 zł. Najnowszym produktem jest Mudita Element, czyli minimalistyczny elektryczny zegarek.
Nowy produkt od Mudity
Mudita Element to zegarek automatyczny oparty na szwajcarskim mechanizmie Sellita SW 300-1 i tytanowej kopercie. Element posiada certyfikat Swiss Made. Wyróżnikiem zegarka jest minimalistyczny projekt (świadomą decyzją było brak logo na tarczy, czy nawet sygnatury Swiss Made). Przewagą konkurencyjną ma być wyjątkowa specyfikacja techniczna, która pozwoliła na stworzenie ultra cienkiej i lekkiej koperty (tylko 7.85 mm grubości, 35 gramów). Sugerowana cena detaliczna zegarka to 1000 dolarów, ale obecnie jest on dostępny na Kickstarterze z 40% zniżką.
Jeszcze przez trzy tygodnie potrwa zbiórka na Kickstarterze promująca nowy produkt. Osoby, które wesprą kampanię konkretną kwotą mogą liczyć na zniżkę na zakup zegarka. Zbiórka już okazała się sukcesem, ponieważ spółka potrzebowała 23 minut aby osiągnąć zakładany cel na poziomie 8 tys. euro. Obecnie zebrano już 38,5 tys. euro (stan na 13 maja).
Pomimo potknięcia z produktem Mudita Pure, widać, że niektórym podobają się minimalistyczne rozwiązania i stawiają na nowy projekt spółki. Pytanie czy Mudita Element odniesie podobny sukces na Kickstarterze, jak telefon.
Źródło grafik: Mudita
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)