FOREX, czyli w tłumaczeniu Foreign Exchange, to rynek walutowy. Warto wiedzieć, że jest to największy i najbardziej płynny rynek na świecie. Dzienne obroty potrafią przekroczyć nawet 6 bilionów dolarów. Do niedawna FOREX był postrzegany jako jedna z najbardziej ryzykownych inwestycji, jednak Grzegorz Jaworski, CEO Conotoxia Ltd wskazuje, że te czasy już minęły.
„Tradycyjne postrzeganie rynku Forex jako dość ryzykownej przestrzeni do spekulacji walutami już dawno zaczęło przechodzić do lamusa. Kiedyś między pojęciami Forex i rynek FX stawiano znak równości. Kilkanaście lat temu na platformach transakcyjnych klientom detalicznym oferowano niemal wyłącznie instrumenty odzwierciedlające zmiany kursów najpopularniejszych par walutowych. Mimo że rynek walutowy cechuje się wielokrotnie mniejszą zmiennością niż np. notowania indeksów giełdowych, to zastosowanie znacznej, bo sięgającej 1:200 dźwigni finansowej w tamtych czasach skutkowało m.in. tym, że nawet małe zmiany, przypadkowe ruchy cen czy swoisty rynkowy szum miały wielki wpływ na wycenę pozycji. Dlatego właśnie zastosowanie wysokiej dźwigni finansowej jest istotnym czynnikiem klasyfikującym, czy dany typ inwestycji jest bardziej czy mniej ryzykowny niż inne” – wskazuje Grzegorz Jaworski.
W dzisiejszym materiale przedstawiamy najważniejsze informacje, które warto wiedzieć przed inwestycją na rynku FOREX.
Warto przeczytać: Cykl Edukacyjny: Inwestowanie Oszczędności. Rozpoczynamy serię artykułów o lokowaniu kapitału
Charakterystyka rynku FOREX
Zanim zdecydujemy się na inwestycje na rynku walutowym, warto wiedzieć czym się on charakteryzuje. Jest to najbardziej płynny rynek, co oznacza, że inwestorzy mogą łatwo kupować i sprzedawać np. waluty z minimalnym wpływem na ceny. Mówi się, że rynek FOREX nie śpi. Działa on przez całą dobę, z wyjątkiem weekendów.
„FOREX jest otwarty od niedzieli o 22:00 GMT (czas Greenwich) do piątku o 22:00 GMT. To oznacza, że handel odbywa się przez całą dobę, z wyjątkiem przerw weekendowych. Podczas 24-godzinnego handlu występują różne sesje, które pokrywają się ze strefami czasowymi różnych regionów. Najważniejsze z nich to: sesja azjatycka, europejska i amerykańska. W każdej sesji handlowej może występować zwiększona aktywność i zmienność, co może mieć wpływ na ruchy cenowe” – tłumaczy CEO Conotoxia.
Należy wiedzieć, że FOREX nie ma jednej centrali ani fizycznego miejsca wymiany walut. Handel odbywa się elektronicznie przez sieć banków, instytucji finansowych, firm handlowych i inwestorów detalicznych na całym świecie. Jest to jedna z najważniejszych różnic między rynkiem walutowym a akcji.
„Kolejnym istotnym wyróżnikiem z punktu widzenia inwestorów jest zastosowany mechanizm dźwigni finansowej pozwalający im kontrolować dużą pozycję rynkową przy użyciu stosunkowo niewielkiej kwoty kapitału własnego, czego też nie ma na rynku akcji. Zastosowanie dźwigni finansowej może zwiększyć zarówno potencjalne zyski, jak i straty, dlatego jest ulubionym narzędziem wykorzystywanym przez spekulantów” – wskazuje dalej Grzegorz Jaworski.
Inwestorzy mogą zwrócić uwagę na relatywnie niskie koszty transakcyjne, w porównaniu do innych rynków. Mowa tutaj o braku prowizji wielu pośredników. Standardem wśród renomowanych brokerów jest niski spread, czyli różnica między ceną kupna a sprzedaży.
FOREX to również duża nieprzewidywalność. Na wahania cen wpływa wiele czynników między innymi wydarzenia polityczne czy ekonomiczne, spekulacje rynkowe.
Jak zacząć inwestować na rynku walutowym?
Przede wszystkim decydując się na inwestycje na rynku walutowym musimy zadbać o swoją edukację. „Zanim zacznie się inwestowanie na Forex, warto zdobyć odpowiednią wiedzę na temat funkcjonowania rynku, strategii inwestycyjnych, analizy technicznej i fundamentalnej oraz zarządzania ryzykiem. Istnieje wiele darmowych i płatnych źródeł edukacyjnych, w tym książki, kursy online, webinary i fora internetowe, ale też fachowe, szyte na miarę doradztwo inwestycyjne” – podkreśla ekspert od rynku FOREX.
Jeżeli uważamy, że nasza wiedza oraz doświadczenie pozwalają nam na świadome inwestowanie, warto wybrać brokera, który umożliwia handel walutami. Ważne, aby wybrać firmę podlegającą regulacjom narodowych organów finansowych. Zapewnia to dodatkową ochronę dla naszych funduszy. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Konkurencyjne spready, niskie prowizje, szybkie wykonywanie zleceń.
Następnie należy otworzyć rachunek maklerski. Proces ten w całości może się odbyć online. Trzeba jedynie przesłać dokument tożsamości w celu potwierdzenia danych osobowych. Po tym kroku, można rozpocząć handel na wybranej platformie.
„Brokerzy Forex zazwyczaj oferują różne platformy handlowe, w tym popularne opcje takie jak MetaTrader 4 (MT4), nowszą MetaTrader 5 (MT5) lub popularną ze względu na wbudowane przyjazne rozwiązania platformę cTrader. Po wyborze jednej z nich i zasileniu rachunku handlowego można rozpocząć handel walutami. Warto stale mieć z tyłu głowy, że każda inwestycja niesie ryzyko straty, a handel na rynku Forex poprzez użycie dźwigni finansowej wiąże się z ryzykiem utraty kapitału” – tłumaczy Grzegorz Jaworski.
Nie ma określonej minimalnej kwoty, którą powinno się zainwestować na rynku walutowym. Ważne jest dostosowanie wielkości inwestycji do indywidualnych potrzeb, a także określenie celów i warunków finansowych.
Warto przeczytać: XTB stawia na autorską platformę xStation. Fintech ostatecznie wyłącza dostęp do MetaTrader
Pary walutowe na rynku
Cena jednej waluty wyrażonej w drugiej to na rynku para walutowa. Możemy wyróżnić główne pary walutowe oraz te egzotyczne. Z danych wynika, że większość obrotów na FOREX odbywa się na czterech parach:
- EUR/USD: cena 1 euro w dolarach amerykańskich,
- USD/JPY: cena 1 dolara w jenach japońskich,
- GBP/USD: cena 1 funta brytyjskiego w dolarach amerykańskich,
- USD/CHF: cena 1 dolara we frankach szwajcarskich.
Jak wskazuje ekspert, największą popularnością cieszy się para EUR/USD, która jest nazywana główną parą walutową świata. Zarówno euro jak i amerykański dolar są dwiema najbardziej płynnymi walutami. Grzegorz Jaworski wskazuje na główne różnice między głównymi parami a tymi egzotycznymi.
„Główne pary walutowe to te klasyfikowane jako znacznie bardziej płynne niż pozostałe. Te pierwsze mają zazwyczaj większy wolumen handlu i mniejszy spread, co oznacza niższe koszty transakcyjne dla inwestorów. Główne pary walutowe są też bardziej odporne na manipulacje rynkowe, co zmienia także poziom klasyfikacji ryzyka. Waluty mniejszych krajów obarczone są naturalnie większym ryzykiem. Mają one bowiem mniejszą płynność, co bezpośrednio sprzyja silniejszym ruchom cenowym i zmienności. Lubią je rynkowi spekulanci, liczący na większe zyski, ale to także możliwość większych strat dla inwestorów w krótkim czasie” – wskazuje CEO Conotoxia.
Kontrakty na różnice kursowe
Kontrakty CFD, czyli Contract for Difference. Na rynku FOREX jest to popularny instrument finansowy. Umożliwia on spekulowanie na różnicach kursowych między ceną otwarcia a ceną zamknięcia danego instrumentu finansowego, takiego jak: akcje, indeksy, surowce, waluty czy obligacje. Jak to wygląda w praktyce?
„Inwestorzy zawierają umowy CFD z brokerami, w których strona otwierająca umowę płaci różnicę między ceną otwarcia a ceną zamknięcia danego instrumentu finansowego. Jeśli cena wzrasta, inwestor otrzymuje zysk. Jeśli cena spada, inwestor ponosi stratę. Inwestorzy handlują kontraktami CFD bez faktycznego posiadania instrumentu bazowego, co oznacza, że nie muszą kupować ani sprzedawać fizycznie aktywów, jak robią to w przypadku np. akcji” – tłumaczy ekspert.
Kontrakty CFD są często wykorzystywane do krótkoterminowego handlu, zazwyczaj w celu spekulacji na nagłych ruchach cenowych. Inwestorzy mogą otwierać i zamykać pozycje w ciągu kilku minut, godzin lub dni.
Inwestowanie oszczędności na rynku walutowym
Jak mówi jedna z zasad inwestowania, portfel należy dywersyfikować, na co wskazuje nasz ekspert. „Zgodnie z zasadą dywersyfikacji warto, aby w portfelu inwestora nie stawiać wszystkiego na jedną kartę, czyli trzymać oszczędności w walucie jednego kraju, szczególnie tego obarczonego niską reputacją. Trzeba do tego pamiętać o ryzyku kursowym. Zmiany notowań niektórych walut względem głównych walut świata mogą sprawiać, że nasze oszczędności będą rosnąć lub topnieć w zależności od m.in. popytu i podaży, inflacji i decyzji banków centralnych, wydarzeń geopolitycznych czy koniunktury gospodarczej” – podkreśla Grzegorz Jaworski.
Dlatego przed decyzją o wejściu na rynek FOREX należy postawić na swoją edukację i przygotowanie. Należy inwestować z głową i nie ryzykować więcej, niż możesz sobie pozwolić na utratę.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy :)