Mamy poprawę koniunktury w globalnej gospodarce. Marcowe dane zaskoczyły, a na rynki finansowe powrócił optymizm. Chwilowe wahnięcie czy początek dłuższej zmiany nastrojów?
– Marzec przyniósł poprawę koniunktury, wcześniej wskaźniki wyprzedzające, czyli PMI, zniżkowały z wyjątkiem USA – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Teraz czekamy na twarde dane.
Rynki finansowe bardzo ucieszyły dane z Chin. Jednak tempo wzrostu PKB jest tam najniższe od trzech dekad. – Jest tam wiele problemów, które mogą dać znać o sobie w każdym momencie, do takich należy duże zadłużenie sektora prywatnego, a mówi się też często o bańce na rynku nieruchomości, o kilku milionach pustych mieszkań – wyjaśnia P. Kwiecień.
Dla polskiej gospodarki szczególnie istotna jest koniunktura w gospodarce Niemiec. To z tego kraju napływają najgorsze dane, ale nie wiadomo czy wynika to ze specyfiki gospodarki tego kraju, czy też są to dane, które wyprzedzają to, co dopiero przed całą europejską gospodarką.
– Marcowe dane o światowej gospodarce to nie jest jeszcze odbicie, to tylko drgnięcie, które może oznaczać nadzieję na powrót hossy – ocenia ekspert XTB.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
- 20 proc. firm planuje wzrost zatrudnienia, ale ma problem ze znalezieniem pracowników
- Polski przedsiębiorca dziś, a 10 lat temu. Co się zmieniło?
- W ciągu 6 lat polscy przedsiębiorcy pozyskali 100 mld zł
MarketNews24