20 proc. firm planuje wzrost zatrudnienia, ale ma problem ze znalezieniem pracowników
Szybki rozwój e-commerce napędza branżę logistyczną. Z drugiej strony zmusza operatorów do inwestycji i ciągłego doskonalenia swoich usług. – To nie jest już tylko transport z punktu A do punktu B, ale cały szereg usług dodatkowych, takich jak punkty dostaw w różnych oknach czasowych – mówi Tomasz Pyka, dyrektor sprzedaży klastra Europy Północno-Wschodniej w DB Schenker. Jak ocenia, sytuacja branży jest bardzo dobra, o czym może świadczyć fakt, że 20 proc. firm planuje w nadchodzących miesiącach wzrost zatrudnienia. Wyzwaniem dla sektora jest jednak coraz bardziej dotkliwy brak pracowników.

Foto: YAY Foto
– Sytuacja rynku logistycznego wydaje się być ciągle bardzo dobra i w tym momencie niezachwiana. Mam tu na myśli przede wszystkim fakt, że ponad 20 proc. przedsiębiorstw, które działają w naszym sektorze, planuje zwiększenie zatrudnienia bądź deklaruje taką chęć w najbliższych miesiącach. To plasuje nas praktycznie w pierwszej trójce w Europie i regionie środkowowschodnim – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Pyka, dyrektor sprzedaży Klastra Europy Północno-Wschodniej w DB Schenker.
Problemem jest jednak dostępność kadr – od szczebla operacyjnego aż po specjalistów i menadżerów.
– Tutaj rynek nas nie rozpieszcza i będzie to olbrzymie wyzwanie dla działów HR i innych komórek, które zajmują się pozyskiwaniem zasobów ludzkich –mówi dyrektor sprzedaży Klastra Europy Północno-Wschodniej w DB Schenker.
Jak podkreśla, aktualne trendy na rynku logistycznym są determinowane przede wszystkim potrzebami klientów, dotyczącymi m.in. bezpieczeństwa. Dlatego operatorzy logistyczni inwestują w infrastrukturę w obszarze bezpieczeństwa przesyłek.
– Ponieważ przewozimy z miejsca na miejsce towary o bardzo dużej wartości, w związku z tym bezpieczeństwo to filar – mówi Tomasz Pyka.
Kolejnym trendem, który zmusza operatorów do inwestycji i ciągłego doskonalenia swoich usług, jest szybki rozwój e-commerce. Według Gemiusa zakupy w sieci robi już 56 proc. internautów, czyli ok. 15 mln Polaków, i z roku na rok ten odsetek rośnie. Jak wynika z raportu Statista Digital Market Outlook, Polska znajduje się na 13. miejscu w zestawieniu najszybciej rosnących rynków e-commerce na świecie. W 2019 roku wartość krajowego e-handlu ma wzrosnąć do 50 mld zł, podczas gdy jeszcze w 2015 roku była szacowana na 30 mld zł. W przyszłym roku – według prognoz przytaczanych przez PwC („Polacy na zakupach. 5 filarów nowoczesnego handlu”) – może już przekroczyć 60 mld zł. Co więcej, w Polsce udział e-commerce w handlu detalicznym ogółem wynosi ok. 5 proc. i jest o połowę niższy od średniej europejskiej i globalnej. Branża wciąż ma więc ogromne pole do rozwoju.
– To jest rynek, który rośnie w zatrważającym tempie, i w związku z tym nowoczesny łańcuch dostaw powinien się charakteryzować wieloma usługami dodatkowymi oraz wysokim poziomem digitalizacji. Za tym z kolei idzie gotowość operatorów logistycznych do zwiększonych inwestycji – mówi Tomasz Pyka. – Logistyka to nie jest już tylko transport z punktu A do punktu B, ale cały szereg usług dodatkowych, które są dzisiaj wymagane przez ten rynek. Mam tu na myśli chociażby punkty dostaw w różnych oknach czasowych, płynne i elastyczne reagowanie na zmiany w tych dostawach.
Jak wynika z ubiegłorocznego raportu „Wyzwania e-commerce” Fundacji Kronenberga i Citi Handlowego, zdaniem 65 proc. firm z branży jedną z kluczowych usług na tym rynku będzie dostawa produktów w dniu złożenia zamówienia. Ponad połowa wskazała dostawy w późnych godzinach. To pokazuje, w którą stronę zmierzają oczekiwania klientów.
– Rozwój współczesnych łańcuchów dostaw zmierza w kierunku cyfryzacji. Tradycyjne filary muszą jeszcze wykonać skok ku technologii. Dzisiejszy klient, zwłaszcza klient e-commerce’owy pochodzący z sektora internetowego, narzuca na operatorów naprawdę wiele obowiązków, którym trzeba sprostać – mówi Tomasz Pyka.
Jak ocenia, wyzwaniem dla branży pozostaje wciąż niedostatecznie rozwinięta infrastruktura transportowa.
– W tym obszarze rynek ciągle wymaga inwestycji. Mamy dość dobrą sytuację, jeżeli chodzi o drogi wyższej kategorii, jak autostrady czy drogi ekspresowe. Natomiast potrzeba również dróg niższej kategorii, którymi będą mogły się poruszać środki transportu towarowego. Prognozy na 2019 rok w kontekście infrastruktury transportowej wydają się pozytywne, jeżeli chodzi o sieć drogową. Mamy zapowiedź dalszych inwestycji, wiele umów jest już podpisanych i wierzymy, że będą realizowane zgodnie z planem – mówi Tomasz Pyka.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
- Samozatrudnieni są bardziej świadomi niż pracownicy na etacie
- Brak pracowników coraz bardziej odczuwalny
- „Ratunkiem dla przedsiębiorców mogą być Białorusini, Wietnamczycy i Hindusi”
Komentarze
Przedsiębiorca otrzymuje średnio 1000 zł mniej emerytury od pracownika. ZUS waloryzuje świadczenie
Przeciętna emerytura przedsiębiorcy to ok. 1820 zł brutto, czyli o ponad 1000 zł…
Myślisz o założeniu działalności gospodarczej? Oto 32 bezpłatne kursy online dla przedsiębiorców
Bezpłatne kursy internetowe dostępne w ramach Akademii PARP zgromadziły już blisko 50 tys.…
Jakiej pracy chcą kobiety? Pracodawco na to zwróć szczególną uwagę
Jakie czynniki są dla Polek decydujące przy wyborze nowego miejsca pracy? Które benefity…
Allegro bierze na celownik rynek zakupów firmowych
W czasie pandemii duża część wydatków zakupowych Polaków przeniosła się do e-handlu. Do…
ZUS odpowie na pytania o ulgę na start czy preferencyjne składki. W marcu ruszają bezpłatne porady
Masz pytanie dotyczące Platformy Usług Elektronicznych prowadzonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych? Nie wszystko…
800 tys. zł dotacji dla firmy na globalną ekspansję. Rusza nowa edycja konkursu
Nawet 800 tys. zł dofinansowania na wprowadzenie produktu lub usługi na rynek zagraniczny…