Przejmujący apel polskiego przedsiębiorcy. „Tarcza antykryzysowa mnie zabije”

Informacje o autorze

26 marca 2020
Udostępnij:

Tarcza antykryzysowa mimo wielu oczekiwanych rozwiązań może okazać się gwoździem do trumny polskich właścicieli galerii handlowych. Rozpaczliwy apel w tej sprawie dostaliśmy dziś od jednego z przedsiębiorców, który jeśli proponowane wejdą w życie będzie musiał zwolnić znaczną część swoich pracowników. Jednocześnie pakiet wesprze duże zachodnie koncerny. Wszystko za sprawą umorzeń czynszów dla najemców.

tarcza antykryzysowa

„Tarcza antykryzysowa mnie zabije”; Fot. Pexels

W Sejmie rozpoczną się dziś prace nad tzw. tarczą antykryzysową. Kompleksowy pakiet rozwiązań ma pomóc polskim pracownikom i pracodawcom przetrwać najtrudniejszy okres wywołany globalną pandemią. Obok rozwiązań pożądanych i pozytywnych jak zwolnienie z płacenia składek ZUS przez 3 miesiące – zapisy, nad którymi pochylą się posłowie zawierają również rozwiązania, które mogą doprowadzić do pogłębienia kryzysu dla niektórych polskich przedsiębiorców. Tak przynajmniej wynika  z listu, który dziś dostała nasza redakcja od zaniepokojonego przedsiębiorcy.

Jak wynika z projektu ustawy tzw. tarczy antykryzysowej przedsiębiorcy będą mogli skorzystać z bonifikaty nawet do 90 proc. wysokości czynszów w galeriach handlowych. Co dla jednych jest bardzo dobrą informacją, dla innych przedsiębiorców jest najgorszym koszmarem. Co więcej, projekt ustawy nie różnicuje przedsiębiorców pod względem ich sytuacji finansowej. Co powoduje, że wszyscy najemcy (których powierzchnia najmu przekracza 2000 mkw) będą mogli obniżyć czynsze, co z kolei może spowodować utratę płynności finansowej firm inwestujących w powierzchnie handlowe.

Jestem Polakiem – dlaczego rząd pomaga zagranicznym gigantom?

Jest godzina 11.50. Na naszą skrzynkę mailową przychodzi wiadomość o tytule „Tarcza antykryzysowa mnie zabije”.  Nadawcą jest polski przedsiębiorca, który jest właścicielem jednej z galerii handlowych. List rozpoczyna od słów „Jestem Polakiem i od lat inwestuje patriotycznie w kraju i mam wraz z polskimi wspólnikami nieruchomość tj. galerię handlową wybudowaną z kredytów. Chciałbym nagłośnić patologię związaną z tarczą antykryzysową – pisze przedsiębiorca.

Właściciel galerii zwraca uwagę na jeden z zapisów ustawy, który zakłada 90 proc. umorzenie czynszu dla najemców lokali w galeriach handlowych. – Czyli pakiet przewiduje, że z mojej kieszeni, jako właściciela nieruchomości, „zapłaci się” międzynarodowym wielomiliardowym korporacjom typu Media Market, ZARA, H&M, DECATHLON itd., które mają ogromne zasoby pieniężne. Dlaczego w ogóle polski podatnik ma pomagać zagranicznym korporacjom? Czy rząd chce pomóc małym polskim przedsiębiorcom czy zagranicznym gigantom? – pyta retorycznie biznesmen.

Fragment ustawy odnoszący umorzeń czynszów

Art. 15ze. 1. W przypadku gdy działalność najemcy powierzchni w obiekcie handlowym o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii została zakazana lub ograniczona na podstawie przepisów prawa, a najemca działalności tej nie prowadzi, wysokość czynszu najmu za ten okres ulega obniżeniu o 90% w stosunku do czynszu przysługującego wynajmującemu na podstawie umowy, chyba że umowa przewiduje korzystniejsze dla najemcy obniżenie czynszu.
2. W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii najemca nie ponosi odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, w szczególności nie jest zobowiązany do naprawienia szkody poprzez zapłatę kary umownej lub odszkodowania, jeśli niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy było wynikiem zakazu lub ograniczenia działalności najemcy powierzchni w obiekcie handlowym o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 wydanych na podstawie przepisów prawa, a najemca działalności tej nie prowadził w okresie objętym zakazem lub ograniczeniem.

Dogadamy się z najemcami sami

Dalej czytamy: „To rozwiązanie to dla mnie kilkaset tysięcy realnej straty. W związku z tym będę musiał zwolnić połowę pracowników ochrony galerii oraz zwolnić połowę sprzątaczek i połowę woźnych/technicznych oraz zrezygnować z eventów organizowanych przez galerie – czytamy. Jednocześnie proponuje rozwiązanie: „Jako przedsiębiorcy sami potrafimy negocjować z najemcami i na pewno się bez ustawy dogadamy jak się rozliczyć za kryzysową sytuację, bez ingerencji rządu. Gdyby zwolnić nas z podatku od nieruchomości, podatku od zysku i strat oraz VAT, moglibyśmy zaoferować większe zniżki swoim najemcom – kończy swój list.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Polecamy

Więcej w tym dziale: