MamBiznes.pl

Butelka wody za 320 zł? Chętnych nie brakuje

Pobieranie danych ...

Jaką wodę pije Madonna? Co po koncertach wybierają „Stonesi”? I jaka jest oficjalna woda Realu Madryt? W „Pomyśle na biznes” zgłębiamy temat najbardziej egzotycznych wód pitnych świata.

– Najpierw było zaciekawienie wodą jako taką. Z tego powstał pomysł, żeby zrobić sklep, w naszym przypadku internetowy – mówi Agnieszka Głębowicz, współwłaścicielka SH₂OP. – Mamy kilkadziesiąt marek wód. Dzielimy je ze względu na pochodzenie: mamy wody ze źródeł artezyjskich, źródlane, lodowcowe i kokosowe – wymienia.

Najbardziej ekstrawagancką wodą sprzedawaną w SH₂OP-ie jest Svalbardi. W odróżnieniu od tradycyjnych wód nie jest czerpana spod ziemi, ale pozyskiwana z lodowca pokrywającego Spitsbergen – największą wyspę Norwegii znajdującą się na Morzu Arktycznym.

– To jest śnieg, który 4 tys. lat temu spadł, z tego powstał lodowiec, a teraz my go mamy w butelce – mówi Agnieszka.

Butelka Svalbardi kosztuje tyle, co dobry szampan – 320 zł. Chętnych na nią jednak nie brakuje. – To są wody kupowane na prezent, w sytuacjach rodzinnych, biznesowych. Zdajemy sobie sprawę, że jest to pewna ekstrawagancja – opowiada Agnieszka Głębowicz.

Najlepiej sprzedają się wody z regionów czystych , choć nie bez znaczenia są konsumenckie mody na bycie „fit”. – Sprzedajemy dużo wody Fiji, która jest bardzo popularna w USA, dużo wód włoskich. Jeśli chodzi o wodę na co dzień, to sporo osób kupuje te z Islandii. Oprócz tego na polskim rynku dobrze odnalazły się wody kokosowe – mówi współwłaścicielka SH₂OP.

Główne kierunki importu wód kokosowych to Wietnam i Tajlandia, ale też Brazylia. – To jest właśnie woda Madonny. Zazwyczaj zamawiają ją od nas artyści – mówi współwłaścicielka SH₂OP.

Jak się okazuje agencje eventowe są istotnymi klientami sklepu Agnieszki Głębowicz.

Przeczytaj także na MamBiznes.pl

Justyna Smolińska

Pobieranie danych ...