Spółka z Krakowa zajęła się dostarczaniem posiłków do biur. Na swój pomysł twórcy pozyskali łącznie blisko 5 mln zł. Na inwestycję zdecydowały się wspólnie Market One Capital i Kogito Ventures.
Łukasz Pawlik, prezes Lunching; Fot. Materiały prasowe
Lunching to nowa forma benefitu pracowniczego, jakim jest dostawa posiłku do biur. Krakowska spółka została powołana do życia blisko 3 lata temu. Jednak dopiero teraz pomysłodawcy postanowili ubiegać się o środki zewnętrzne. Na inwestycje zdecydowali się Market One Capital i Kogito Ventures, którzy przekazali 5 mln zł na rozwój firmy.
— Skupiamy się na tym, by razem z pracodawcami, którzy chcą dopłacać do posiłków dla swoich zespołów, pozytywnie wpłynąć na zwyczaje żywieniowe w pracy — zapewnia Łukasz Pawlik, obecny prezes tejże spółki w wywiadzie dla Pulsu Biznesu.
Zgodnie z ich modelem biznesowym, jedzenie dowożone jest bezpłatnie. Co więcej, dostawy realizowane są wyłącznie w dni robocze i w porze lunchowej. Firma obecnie działa w Krakowie, skąd się wywodzi, i w kilku innych miastach w Polsce. Jak informuje spółka, obecnie dostarcza łącznie ok. 30 tys. obiadów miesięcznie z 400 firm.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl