W USA, czyli w kraju gdzie narodziła się idea wypożyczania samochodów na minuty, branża ta przeżywa coraz większe trudności. Jedna z firm z Chicago ze względu na liczne kradzieże pojazdów, została zmuszona do zawieszenia działalności.
Fot. FORUM/ Kai Pfaffenbach
Rozwój technologii spopularyzował wypożyczanie samochodu na minutę, a liczba firm oferujących takie usługi gwałtownie zaczęła rosnąć. Jednak dziś część z tych biznesów przeżywa trudny okres, ze względu na liczne kradzieże aut. Jedna z firm z Chicago Car2go została zmuszona do zawieszenia swojej działalności przez kradzież 100 luksusowych aut.
Każdy firma świadcząca takie usługi, zabezpiecza pojazdy na swój własny sposób. Z reguły wykorzystywana jest technologia, która śledzi wszystkie samochody. Jednak w przypadku tej amerykańskiej firmy stało się coś nieoczekiwanego, bowiem wszystkie pojazdy zniknęły z mapy.
We are working with law enforcement to neutralize a fraud issue. No personal or confidential member information has been compromised. As a precaution, we are temporarily pausing our Chicago service. We will provide updates as soon as possible. Apologies for the inconvenience.
— car2go Chicago joins SHARE NOW (@car2goChicago) 17 kwietnia 2019
Oficjalnie można usłyszeć, że trwa dochodzenie w sprawie oszustwa – podano tylko informację, że aplikacja nie została zhakowana, a dane użytkowników są bezpieczne i nie doszło do żadnego wycieku.
Firma wspólnie z amerykańską policją próbuje znaleźć wszystkie luksusowe samochody. Wiadomo jednak, że do tej pory w ramach dochodzenia zatrzymano ponad 12 osób.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl