Zwolnienie z ZUS wprowadzone przez tarczę antykryzysową dobiegło końca. Wielu przedsiębiorców już dziś martwi się czy utrzyma bieżącą płynność. Dlatego warto zastanowić się nad skorzystaniem z innych rozwiązań. Oto, co może zrobić właściciel firmy choć paleta możliwości nie jest zbyt duża.
Koniec ze zwolnieniem z ZUS i co dalej?
Nieubłaganie nadciąga moment kiedy przedsiębiorcy będą musieli zapłacić składki ZUS. W czerwcu przedsiębiorcy opłacili składki za maj i to właśnie maj jest ostatnim miesiącem, za który przysługuje zwolnienie. Jednak wielu z nich zastanawia się obecnie, czy w najbliższym czasie można spodziewać się wydłużenia poprzedniego rozwiązania.
Warto przypomnieć, że w tym roku wielkość płaconych składek jest rekordowo wysoka. Część firm musi odprowadzać składki w wysokości blisko 1,5 tys. zł.
Składki na ubezpieczanie społeczne w latach 2019 i 2020 |
|
| 2020 r. | |
| Podstawa wymiaru | 3136,20 zł |
| Składka emerytalna | 612,19 zł |
| Składka rentowa | 250,90 zł |
| Składka chorobowa | 76,84 zł |
| Składka wypadkowa | 52,37 zł |
| Składka na Fundusz Pracy | 76,84 zł |
| Źródło: Opracowanie własne MamBiznes.pl | |
Jednak nie mamy zbytnio dobrych informacji, bowiem nie są obecnie procedowane żadne takie rozwiązania. Pomimo że przed kilkoma dniami Rzecznik MŚP, Adam Abramowicz podkreślał, że kontynuacja zwolnienia z ZUS powinna być możliwa także w kolejnych miesiącach. Tyle że już w nowej formie w postaci dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców. Obowiązkowa miałaby być jedynie składka zdrowotna.
Jednak nie wszystkie rozwiązania ulegają zakończeniu. Nadal dostępne będą m.in. dopłaty do wynagrodzeń i postojowego, gwarancje bankowe i częściowo umarzalne subwencje finansowe oraz mikropożyczki do 5 tysięcy złotych dla najmniejszych przedsiębiorców.
Pełne zwolnienie z opłacania składek na ZUS przysługiwało samozatrudnionym oraz firmom, które zatrudniają do 9 pracowników zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych. W przypadku samozatrudnionych zwolnienie ze składek dotyczyło tych podmiotów, których przychody nie przekraczają 300 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia brutto na 2020 r., a więc 15 681 zł. Po aktualizacji tarczy antykryzysowej w połowie maja zez zwolnienia z ZUS mogli także skorzystać samozatrudnieni, którzy przekroczyli trzykrotność przeciętnej płacy, ale jednocześnie ich dochody były mniejsze niż 7 tys. zł.
Sprawdź, także jak skorzystać z różnych rozwiązań ujętych w tarczy antykryzysowej
Komentarze
Jaki koniec ze zwolnieniem ja nadal walczę o informacje. Mam od 3 miesięcy status prowadzone postępowanie wyjaśniające. 3 razy byłem w ZUS i za kazdym razem info że wszystko jest dobrze a to dlatego, że jestem na małym ZUS plus. I teraz nie wiem płacić za Czerwiec to sobie zaksięgują to jako za marzec i ze zwolnienie nici. Żadnej odpowiedzi do kiedy mają termin przyznania zwolnienia. Cyrk a nie ZUS.