Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Pomysł na biznes zrodził się niespodziewanie

Jednym z największych wrogów przedsiębiorców jest biurokracja. Walczą z nią w bankach, urzędach, w kontaktach z kontrahentami i klientami. Przez tę barierę wielu przedsiębiorców traci siły. Są jednak i tacy, którzy w wyniszczającej biurokracji widzą pomysł na biznes.


Image licensed by Ingram Image

Małgorzata Wozba z wykształcenia jest polonistką. Ma specjalizację nauczycielską, studia dziennikarskie oraz studia podyplomowe z zakresu PR. Jednak wiedzę z zakresu funkcjonowania firmy i biznesu zdobywała przede wszystkim w sposób praktyczny. – Moja pierwsza szefowa nauczyła mnie, że dokumenty trzeba czytać ze zrozumieniem i jestem jej za to bardzo wdzięczna. Niestety, w dzisiejszych czasach jest to ginąca umiejętność – wspomina.

: Niezwykły pomysł polskich absolwentów

Jej ostatnim miejscem pracy etatowej było stanowisko dyrektora biura zarządu w spółce giełdowej Arteria, gdzie przepracowała dwa lata. Po tym okresie poczuła, że zrobiła w tej firmie już wszystko, co mogła. – Miałam poukładane sprawy, wyszkoliłam asystentkę, która pracowała samodzielnie i przestała mnie potrzebować. Coraz częściej myślałam o tym, że czas poszukać nowego miejsca pracy, bo to obecne już nie daje mi nowych możliwości i nie dostarcza wyzwań, a ja lubię pracować, porządkować, być w ruchu – opowiada Małgorzata.

Lubię dokumenty. Dlaczego na tym nie zarabiać?

Małgorzata Wozba, właścicielka
Wirtualnego Biura Zarządu

Pomysł na firmę przyszedł jej do głowy, gdy przygotowywała dokumenty kredytowe dla ówczesnego pracodawcy. Bank ciągle o coś prosił, a liczba wymaganych dokumentów rosła z dnia na dzień. Wtedy pomyślała, że swoją cierpliwość do kwestii formalnych oraz precyzję może sprzedać jako usługę. – Przed założeniem firmy bardzo dużo czasu poświęcałam na pracę. W końcu mąż stwierdził, że skoro tak dużo pracuję, to lepiej, abym robiła to własny rachunek. Poparł mój pomysł, bo sam jest przedsiębiorcą o długim stażu – dodaje.

W marcu 2012 roku postanowiła ostatecznie odejść z pracy na etacie i zarejestrować firmę. Mając kilka tysięcy oszczędności, wynajęła małe biuro, kupiła meble, sprzęt biurowy, komputery, skaner. Sporo pieniędzy pochłonęły także działania sprzedażowe – przygotowanie strony internetowej, reklamy, mailingi, produkcja materiałów marketingowych.

– Uruchomiłam biznes, mając podpisane umowy na obsługę stałą trzech firm moich poprzednich szefów. Dzięki nim łagodnie weszłam w świat biznesu, mając od początku mały plus zamiast dużego minusa, który często nawet przez kilka lat towarzyszy nowym firmom – wspomina. Małgorzata obawiała się, co będzie, gdy po roku skończą się jej oszczędności. Na szczęście firma zaczęła się wtedy sama finansować, a Małgorzata mogła inwestować w jej rozwój.

Zarabiam na tym, czego inni się boją

Małgorzata nie miała żadnych trudności formalnych przy założeniu firmy, ponieważ sama specjalizuje się w przygotowywaniu dokumentów i organizacji pracy. Największą przeszkodą dla niej okazało się dotarcie do potencjalnych klientów. – Model mojej działalności jest nowatorski i  w związku z tym na pytanie, czym zajmuje się moja firma, nie odpowiem wyczerpująco jednym zdaniem. To nieco komplikuje pierwszy kontakt, dlatego zaczynam od jednej usługi, a potem proponuję kolejne – dodaje.

Jej oferta Wirtualnego Biura Zarządu jest skierowana głównie do małych i średnich firm. Aby kompleksowo je obsługiwać, nawiązała współpracę m.in. z kancelariami notarialnymi i prawnymi, z biurami rachunkowymi, wirtualnymi biurami. – Od początku jest ze mną asystentka, od niedawna do zespołu dołączyła kolejna osoba i wszystkie mamy co robić. Cały czas poszerzam grono współpracowników projektowych, którymi są prawnicy oraz inni specjaliści, księgowi, kadrowcy, graficy, informatycy. Ich wiedzy i umiejętności potrzebuję na co dzień przy realizacji zleceń – mówi Małgorzata.

Jest ciężko, a formalności kosztują

Zdaniem Małgorzaty cała branża związana z szeroko pojętą biurokracją i dokumentami przeżywa spowolnienie gospodarcze. Dodaje, że nawet notariusze narzekają na coraz mniejszą liczbę powstających spółek. Również firmy ostrożnie podchodzą do wszelkich zmian i związanych z tym wydatków, bo formalności kosztują. – Mniej decyzji oznacza mniej pracy dla mnie – zaznacza.

Jednocześnie nie spotkała jeszcze na rynku firmy, która miałaby taki sam model biznesowy jak ona. Jak na razie jej głównym konkurentem są firmy specjalizujące się w sprawach związanych z KRS-em. Ich jest najwięcej i to właśnie na potrzeby KRS-u Małgorzata często przygotowuje dokumenty.

– Rejestruję nowe spółki, zgłaszam zmiany. Sąd rejestrowy jest bardzo surowy i trzeba się pilnować, aby nie popełnić najdrobniejszego błędu. Ostatnio przy okazji zlecenia kopiowania akt natknęłam się na spółkę, przy której rejestracji to sąd się pomylił, wpisując niewłaściwą formę prawną. Okazuje się, że w KRS-ie też pracują ludzie. To było dla mnie interesujące doświadczenie – opowiada.

Prowadząc swoją firmę i wykonując zlecenia, Małgorzata musi pamiętać o każdym detalu. Precyzja, dokładność i terminowość są w jej biznesie bardzo ważne. W tym roku chciałaby zamienić biuro na większe i zatrudnić kolejnych pracowników wyspecjalizowanych w poszczególnych usługach.

Jeżeli jesteś kobietą przedsiębiorczą i prowadzisz własną firmę – napisz do naszej redaktorki! Dołącz do ponad 120 kobiet, które już to zrobiły, zaprezentuj się w naszym cyklu i podziel się z czytelnikami swoim doświadczeniem. 

– Polak milioner, który zaczynał w komunie

– Historia sukcesu Andrzeja Blikle

– Jak pierwszy milion zarobił twórca marki 4F

Barbara Sielicka
Bankier.pl
[email protected]

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
olo 19 cze 2013 (20:20)

"Uruchomiłam biznes, mając podpisane umowy na obsługę stałą trzech firm moich poprzednich szefów."

co za ściema....a niech spróbuje bez znajomości....oto właśnie Polska
Po co pisać o takich ludziach