Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Założył prywatną klinikę

Prywatna klinika to biznes, który wymaga zainwestowania dużej sumy pieniędzy, a i na zyski trzeba długo czekać. Taka firma potrzebuje również szeregu zezwoleń. O trudach i korzyściach związanych z prowadzeniem prywatnej kliniki rozmawiamy z Romanem Grzywaczem, właściciel Prywatnej Kliniki Rehabilitacji Indywidualnej.

Z jakimi trudnościami finansowymi i prawnymi można spotkać się na początku swojej działalności, a z jakimi w trakcie prowadzenia prywatnej kliniki?

Przy uruchomieniu tego typu działalności gospodarczej trzeba posiadać znaczny kapitał własny na lokal i sprzęt medyczny, który jest bardzo drogi. Trudności prawne – dla zabezpieczenia swojej działalności najlepiej nawiązać współpracę z kancelarią prawną, specjalizującą się w prawie gospodarczym, pracowniczym, administracyjnym oraz znającej przepisy dotyczące ochrony zdrowia.

Jakie potrzebne są koncesje, licencje, zezwolenia na prowadzenie takiej kliniki? Jakie trzeba spełniać warunki?

Przede wszystkim należy posiadać zarejestrowaną działalność gospodarczą, a podmiot, który zechciałby współpracować z NFZ powinien zarejestrować swoją koncesję (zgłosić) i dokonać wpisu w Urzędzie Wojewódzkim w najbliższym miejscu prowadzenia swojej firmy. Ponadto firma musi mieć zgodę i dopuszczenie do działalności takich urzędów jak: Sanepid, Państwowa Inspekcja Pracy, Państwowa Straż Pożarna, organ BHP (należy posiadać szkolenie w tej dziedzinie). Personel zatrudniany lub współpracujący z kliniką musi mieć uprawnienia do wykonywania zawodów medycznych.

Jakie trzeba poczynić inwestycje, by otworzyć taki biznes? Ile i na co trzeba przeznaczyć najwięcej pieniędzy, zakładając prywatną klinikę?

Pierwsza inwestycja to własny kapitał ludzki tj. nauka, praktyka zawodowa i pasja. Druga inwestycja to inwestycja finansowa, czyli zakup lokalu i sprzętu medycznego.

Jakie i w jakiej wysokości ponosi się koszty przy prowadzeniu tego biznesu?

Według mnie największe koszty to koszty psychiczne, ponieważ jest to ciągły kontakt z ludźmi chorymi, których potrzeby są traktowane podmiotowo, humanitarnie i holistycznie.

Ilu i na jakich stanowiskach należy zatrudniać pracowników?

W tego typu klinice rehabilitacji indywidualnej, jaką ja prowadzę, najlepiej zatrudniać  interdyscyplinarny zespół pracowniczy, w skład którego wchodzą: rehabilitant (masażysta leczniczy, kinezyterapeuta), lekarz neurolog, ortopeda, reumatolog, internista, psycholog, dietetyk, pielęgniarki, opiekunowie chorych.

W jaki sposób pozyskuje się klientów?

Po 21 latach działalności, na obecną chwilę najlepiej sprawdza się tzn. marketing szeptany i internetowy.

Jak wygląda konkurencja na tym rynku?

W moim odczuciu brak jest konkurencji klinik prywatnych i indywidualnych, natomiast ciągła jest walka i przegrywanie z podmiotami państwowymi ze względu na koszty obsługi pojedynczego pacjenta (klienta).

W jakiej wg Pana perspektywie czasu można oczekiwać zysków? Jak długo czeka się na pierwsze zyski?

Wkład finansowy jest tak duży, że zysk może pojawić się dopiero po około 20 latach działalności. Oczywiście mówimy tylko o branży rehabilitacji indywidualnej, a nie o rehabilitacji masowej.

Z usług jakich przedsiębiorców, dostawców należy korzystać, by prowadzić ten biznes?

To wszystko zależy od powierzchni lokalu i od natężenia pacjentów. Moja klinika zajmuje się pacjentami indywidualnie, gdzie czas na wizytę i związane z jednostką chorobową leczenie rehabilitacyjne w cyklu ambulatoryjnym może wynieść dla pojedynczego pacjenta od 2 – 3, 4 godzin dziennie z dwudziestominutowym odpoczynkiem.

Kiedy, w jakich okolicznościach zdecydował się Pan na założenie działalności gospodarczej?

Ponad 20 lat temu po zakończeniu prac w szpitalach i przychodniach lekarskich na oddziałach neurologii, reumatologii, rehabilitacji, ortopedii. Wszędzie tam pracowałem po kilka lat.

Dlaczego zdecydował się Pan działać w tej branży?

Posiadam wykształcenie 2,5 – letniego Pomaturalnego Medycznego Studium Zawodowego,  wydziału Terapii Manualnej (masażu leczniczego) i uzyskałem tytuł Technika Terapii Manualnej Masażu Leczniczego z elementami kinezyterapii tj. gimnastyki leczniczej (w szpitalach państwowych). Dlaczego zdecydowałem się na pracę w tej branży? Zadecydowała o tym przede wszystkim moja pasja, związana z zawodem rehabilitanta, która trwa nadal. Praca w prosektorium przy wykonywaniu sekcji zwłok, pozwoliła mi bardzo dokładnie poznać anatomię i fizjologię człowieka, a wiedza ta jest niezbędna dla rehabilitantów, o czym obecnie niestety zapominają niektórzy adepci tej sztuki.

Jakie według Pana zmiany legislacyjne mogłyby przyczynić się do rozwoju branży, w której Pan działa?

Zmiany w przepisach branży ubezpieczeniowej, możliwość zwrotów kosztów leczenia tak jak jest w wielu krajach Unii Europejskiej, wprowadzenie wysokich w standardzie pakietów zdrowotnych dla pracowników, indywidualne ubezpieczenia analogiczne do III filaru emerytalnego. Przepisy w służbie zdrowia powinny uwzględniać bezpłatne leczenie dzieci do lat 18-stu, ludzi starszych od lat 70-ciu, bezdomnych i bezrobotnych, zabezpieczając tym ludziom niezbędną opiekę zdrowotną.

Czy kiedykolwiek zgłosił Pan kontrahenta/klienta do rejestru dłużników lub skorzystał Pan z usług firmy windykacyjnej?

Nie zgłosiłem żadnego pacjenta, klienta, kontrahenta do rejestru dłużników i nie korzystałem z usług firmy windykacyjnej, natomiast w ciągu prowadzenia działalności wielokrotnie prosiłem o interwencję służby mundurowe tj. policję, a także straż miejską.

Co do trudności w prowadzeniu tego typu działalności wymienić należy z pewnością ciągłą, roszczeniową postawę pacjentów i związane z tym często nieprzyjemne rozmowy telefoniczne oraz oczernianie ze strony osób trzecich. Niejednokrotnie można się również spotykać z nieprawdziwymi informacjami przekazywanymi w mediach (tak jak miało to miejsce w przypadku mojej osoby). Niestety liczyć się trzeba również z zawiścią ludzką na płaszczyźnie społecznej oraz w branży środowiska medycznego.

Dziękuję za rozmowę.

Barbara Sielicka
Bankier.pl

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
gośc823 15 mar 2018 (12:30)

Prywatna klinika to super sprawa. Przy aktualnej opiece medycznej prywatna przychodnia czy tez klinika z dobrymi specjalistami ma naprawdę spore wzięcie. My założyliśmy przychodnie. Mamy świetnych lekarzy, wyposażyliśmy ją w medseven.eu – w swietny i przydatny sprzęt. Osobiście uważam, ze to świetny pomysł!