Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

Tak się robi start-up: Solpeo.pl

O genezie projektu oferującego oprogramowanie do tworzenia gier przeglądarkowych, potrzebie jaką start-up zaspokaja, globalnych planach pomysłodawców oraz zwycięstwie w inicjatywie Global Startup Challenge opowiada Tomasz Piwoński, współwłaściciel projektu Solpeo.pl.

Czym jest Solpeo i na czym polega Wasza działalność?

Solpeo jest producentem oprogramowania dla developerów do tworzenia gier przeglądarkowych (czyli takich jak popularne Farmville, Cityville, Sims Social). Dzięki zastosowanej technologii html5, daje możliwość stworzenia jednego kodu źródłowego, który będzie uruchamiany na wszelkich urządzeniach  Dzięki takiemu podejściu można nawet kilkakrotnie obniżyć koszty budowy gier- poprzez zastąpienie kilku zespołów programistów (osobnych na każdy standard oprogramowania: Android, Apple OS, Flash i inne ) jednym. 

Technologia daje ponadto możliwość wgrywania unikalnych zawartości do gier (np. umieszczenie własnego zdjęcia na koszulce postaci, zdalnie zarządzane banery reklamowe) oraz zaoferowania graczom rozgrywki wieloosobowej w czasie rzeczywistym, co w obecnych grach przeglądarkowych jest praktycznie niemożliwe. Dwie zbliżone technologicznie firmy zostały już na świecie dostrzeżone i przejęte za kwoty 10-20 mln USD. Firma wytwarza oprogramowanie, które będzie sprzedawane na zasadzie licencjonowania producentom gier. Sprzedaż rozpocznie się na początku 2013 roku. 

Skąd pomysł na taki biznes?

Najpierw był pomysł stworzenia gry internetowej multiplayer, która działać będzie w przeglądarce ale bez użycia flasha ani innych pluginów. Wtedy nie do końca jeszcze zdawaliśmy sobie sprawę jak ogromnym jest to wyzwaniem. Od samego początku założyliśmy, że kierujemy pracami programistycznymi w ten sposób aby posiadać rozwiązanie, które w przyszłości pozwoli nam na produkowanie kolejnych gier opartych o przeglądarkę. Odseparowywaliśmy więc w miarę możliwości silnik i backend od samego kodu gry.

W kwietniu 2010 r. Steve Jobs opublikował słynny już artykuł pt. „Thoughts on flash” http://www.apple.com/hotnews/thoughts-on-flash/, który można streścić jednym cytatem: New open standards created in the mobile era, such as HTML5, will win on mobile devices (and PCs too). Perhaps Adobe should focus more on creating great HTML5 tools for the future, and less on criticizing Apple for leaving the past behind.

My zaczęliśmy rozwijać nasz silnik html5 pół roku wcześniej. Gdy zaczynaliśmy nasze prace tylko jedna przeglądarka wspierała naszą technologię ale wierzyliśmy, że html5 jest przyszłością. Steve Jobs przyspieszył rewolucję, która nieuchronnie miała nadejść, odcinając się zupełnie od flasha i stawiając na html5. Dzięki temu, że zaczęliśmy tak wcześnie -angażując w pełnym wymiarze godzin 8 osób wypracowaliśmy globalną przewagę technologiczną, którą teraz staramy się utrzymać. 

Gdy pod koniec 2010 roku rozwój html5 przyspieszył, zaczęły wspierać go praktycznie wszystkie przeglądarki a do tego zaczęło być głośno o firmach, które produkują silniki html5, skierowaliśmy swoją uwagę na rozwój silnika odkładając rozwój gier html5 na bok. Jeśli w przyszłości będziemy je kończyć to we współpracy z zewnętrznymi studiami gier.

Kim są założyciele firmy i jakie macie doświadczenie biznesowe?

Założycielami są:

Tomasz Piwoński (prezes zarządu). Ukończył Wydział Nauk Ekonomicznych UW. Wcześniej pracował jako analityk rynkowy oraz trader NYSE oraz Forex. Jest współzałożycielem i członkiem zarządu firmy GVT (firma telekomunikacyjna, hosting provider 8p.pl oraz lokalnym dostawcą Internetu na terenie Legionowa, Jabłonny, Serocka, Zegrza i okolic). Wcześniej rozwijał także projekt najpopularniejszego w Polsce Wirtualnego Państwa, które było oparte o formułę gry. Obecnie zajmuję się głównie Solpeo sp. z o.o., którą finansuję z zysków jakie osiąga na Forexie.

W projekt zaangażowany jest również Krzysztof Wikliński, współwłaściciel kwejk.pl oraz partner z Wielkiej Brytanii, osoba dzięki której Solpeo ma międzynarodowe kontakty w branży gier. Wśród udziałowców jest również prywatny anioł biznesu – Paweł Świerczyński.

Obecnie spółka jest na etapie poszukiwania funduszu VC, który miałby szerokie kontakty za granicami naszego kraju. W pierwszej kolejności zaczynamy rozmowy z organizatorami konkursu Global Startup Challenge.

Czy Global Startup Challenge, którego zostaliście laureatami to Wasz debiut? Czy pokazywaliście swój projekt już wcześniej?

Z komercyjnego punktu widzenia jest to nasz debiut jednak prezentowaliśmy już zarys naszej technologii na pierwszej na świecie konferencji dotyczącej html5, która odbyła się w Warszawie we wrześniu 2011 roku.

Na jaki rynek kierujecie produkt (globalny?) i dlaczego?

Nasz produkt jest z założenia międzynarodowy i kierujemy go do wszystkich developerów gier na świecie. Ponieważ sprzedaż będzie odbywac się online i mamy bardzo ciekawe plany komercjalizacji online to ograniczanie się do konkretnych rynków byłoby ograniczaniem naszych potencjalnych zysków. Do końca 2015 roku chcielibyśmy zdobyć 0,6 % udział w rynku dostawców oprogramowania dla developerów gier. 

Kim są Wasi klienci i jakie są ich potrzeby? 

Głównym wyzwaniem stojącym przed developerami gier jest obecnie wielość systemów, które trzeba obsłużyć oraz odcinanie się niektórych producentów urządzeń od starej technologii- flash, którą zastępujemy. Dzięki zastosowanej technologii html5, dajemy możliwość stworzenia jednego kodu źródłowego, który będzie uruchamiany na wszelkich urządzeniach  Dzięki takiemu podejściu można nawet kilkakrotnie obniżyć koszty budowy gier- poprzez zastąpienie kilku zespołów programistów (osobnych na każdy standard oprogramowania: Android, Apple OS, Flash i inne ) jednym. Technologia daje ponadto możliwość wgrywania unikalnych zawartości do gier (np. umieszczenie własnego zdjęcia na koszulce postaci, zdalnie zarządzane banery reklamowe) oraz zaoferowania graczom rozgrywki wieloosobowej w czasie rzeczywistym, co w obecnych grach przeglądarkowych jest praktycznie niemożliwe. 

>>> Przeczytaj inne wywiady na MamBiznes.pl

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiała Katarzyna Jeznach

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Johnny 17 paź 2012 (16:41)

Do: HOSSA
"Inwestor" z Amber Gold sie odezwal
Z inwestowania na gieldzie mozna zyc ale duze pieniadze mozna na gieldzie zrobic grajac na gieldzie
czyli robic szybkie ruchy. Ja z tego zyje juz od ostatnich siedmiu lat(oczywiscie nie w Polsce)