Od chmielu do innowacyjnego pomysłu na biznes
Na bazie chmielu można stworzyć wiele innowacyjnych biznesów. Udowodniły to Aneta Czaplicka i Paulina Stopczyk, które opracowały innowacyjną technologię ustabilizowania ksantohumolu, który pochodzi z szyszek chmielu. – Od samego początku wiedziałyśmy, że ta cząsteczka jest ciekawa i ma ogromny potencjał w świecie kosmetycznym. Czy osiągnie sukces? Czas pokaże – mówią pomysłodawczynie.

Na zdjęciu od lewej Paulina Stopczyk i Aneta Czaplicka
Historia tego innowacyjnego pomysłu na biznes zaczęła się od wspólnej pracy Anety Czaplickiej i Pauliny Stopczyk. – Wszystko zaczęło się od informacji na temat ksantohumolu, która została nam przesłana. Substancja budzi zainteresowanie w świecie naukowym już od dłuższego czasu, a jeden z polskich laboratoriów, Synthex opracował innowacyjny sposób syntezy. Szerokie spektrum działania i potencjał ksantohumolu wzbudził naszą ciekawość, od razu pomyślałyśmy o kosmetykach – mówią pomysłodawczynie.
Ksantoholum grallem branży kosmetycznej
Ksantohumol jest to prenylowany flawonoid pochodzący z kwiatów żeńskich roślin chmielu, którego działanie od lat analizowane jest w laboratoriach. – Jest to najsilniejszy dotąd poznany antyoksydant, cztery razy silniejszy od witaminy C. – zaznacza Paulina Stopczyk. Dlatego właśnie Aneta Czaplicka i Paulina Stopczyk postanowiły wykorzystać tę właściwość w kosmetologii. Tak zaczęła się ich przygoda z własnym start-upem DermoTech Beauty. – Od samego początku wiedziałyśmy, że ta cząsteczka jest ciekawa i ma ogromny potencjał w świecie kosmetycznym. Czy osiągnie sukces? Czas pokaże – mówi Aneta Czaplicka.
Projekt bazuje na pracach badawczo-rozwojowych finansowanych z programu BridgeAlfa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Były one finansowane za pośrednictwem funduszu Infini. Natomiast merytoryczne wsparcie start-up otrzymał od toruńskich naukowców oraz doradców z Rubicon Partners – Większość finansowania pochłonęły koszty związane z badaniami substancji i syntezą kompleksu podkreśla Paulina Stopczyk.
Jak zapowiadają innowatorki, ich nowe kosmetyki będą dostępne w pierwszych klinikach już w maju. – Rynek polski jest naturalnie rynkiem pierwszym, na którym pojawią się nasze produkty. Myślimy jednak szeroko – tłumaczą założycielki start-upu DermoTech Beauty. W planach mają także udoskonalanie ich produktu i uzyskanie ochrony patentowej.
Przeczytaj także na MamBiznes.pl
Komentarze
Fundusz ustrzelił start-up, który ułatwi pracownikom i studentom wynajem pokoi
Polski startup Rezuro, założony przez Przemka Jurka i Marcina Niewiteckiego twórców portalu Lavito.pl,…
Polski start-up znalazł niszę. Belka oporowa zrewolucjonizuje budowę dróg?
Poznański Park Naukowo-Technologiczny inwestuje w kolejne innowacyjne technologicznie rozwiązanie w postaci belki oporowej…
Jak firmy unikają płacenia podatku CIT?
Podatek CIT, czyli podatek dochodowy nałożony na spółki i grupy kapitałowe, to jeden…
Czy powrót do handlu w niedzielę to dobry pomysł?
Na około 32 mld zł są szacowane straty galerii handlowych po trzykrotnym lockdownie.…
Przedsiębiorcy trzykrotnie odmówiono subwencji. Udało się dopiero po interwencji
Pewnej firmie Polski Fundusz Rozwoju trzykrotnie odmówił przyznania subwencji w związku z trudną…
Galerie handlowe podliczyły straty związane z lockdownem
Na około 32 mld zł są szacowane straty galerii handlowych po trzykrotnym lockdownie.…