Ranking kont firmowych Ranking kont osobistych

On wie, jak zarabiać na blogach

O tym jak zrodził się pomysł stworzenia niezależnej platformy blogowej o polityce, zagranicznych wzorcach, najnowszych statystykach serwisu, planach debiutu na rynku NewConnect, zarabianiu na polityce oraz współpracy z inwestorem w rozmowie z portalem MamBiznes.pl opowiada Radosław Krawczyk, prezes platformy blogowej Salon24.pl.

Rozmawia Grzegorz Marynowicz: Jaka jest geneza platformy Salon24.pl? Kiedy i w jaki sposób zrodził się pomysł stworzenia serwisu?

Igor Janke powiedział mi w 2006 roku, że chce założyć duży serwis informacyjny, bo te, które działają, są słabe. Akurat kierowałem wtedy redakcją  Onetu i wiedziałem, że zrobienie serwisu informacyjnego nie było ani takie bardzo łatwe, a już na pewno nie tanie, przynajmniej dla 1 osoby. Igor chciał zatrudniać reporterów, budować newsroom i normalną redakcję. Ja mu odpowiedziałem mu, żeby obejrzał sobie serwis huffnigtonpost.com, zaprosił  znajomych dziennikarzy i zrobił coś podobnego, a jeśli dołoży blogi amatorów, to będzie unikalne (nawet Ariana Huffington tego nie oferowała użytkownikom). Kolejną rozmowę odbyliśmy w szpitalu gdyż ciężko chorowałem – Igor z informatykiem pytali, ja mówiłem. Niecałe dwa miesiące później Salon24.pl wystartował, dokładnie 15.10.2006 roku o godz. 21.45 .

Ile zainwestowaliście na starcie? 

Gdy dołączyłem do projektu w 2007 roku skala inwestycji była minimalna – kilkanaście tysięcy złotych.

Jak wyglądały początki platformy? Jak zachęcaliście pierwszych blogerów i czytelników?

Igor zaprosił kilkunastu dziennikarzy reprezentujących różne opcje polityczne. Jednocześnie platforma od początku było otwarta dla użytkowników-amatorów. Salon24.pl szybko stał się miejscem, w którym prowadzono się debaty na tematy. Dynamika wzrostu zakładanych kont od początku wysoka. Dziś kont jest prawie 50 tysięcy. Za Salonu korzysta dziś ponad milion unikalnych użytkowników(Google Analitics).

Ile osób pracuje nad rozwojem platformy?

Nasza lista pracowników, współpracowników liczy 14 osób. Mam na myśli nie tylko rozwój, ale i bieżące administrowanie serwisem, a szerzej – rozwijanie firmy.

W październiku pozyskaliście 0,5 mln zł w zamian za 12 proc. udziałów. Kto jest inwestorem i dlaczego zdecydowaliście się na ten rodzaj wsparcia?

Potrzebujemy pieniędzy na rozwój platformy video, wersji mobilnych serwisów oraz uruchomienia kolejnych serwisów internetowych. Oprócz salon24.pl działają już serwisy: lifestylowy – latte24.pl, poświęcony energetyce – energo24.pl, sportifo24.pl oraz technologiczny tek24.pl.

Zamierzamy też uruchomić własny kanał telewizji internetowej. Zorganizowaliśmy wieczór wyborczy z jeżdżącego samochodu transmitowany wprost do internetu, produkujemy program “Janke i Kozak”. Zamierzamy rozszerzyć produkcję telewizyjną. Budujemy też dział sprzedaży.

– Niecodzienny pomysł dwójki absolwentów

– Sprzedaje bańki mydlane na cały świat

– Zarabia miliony na puzzlach

Oddając 12 proc. udziałów za 0,5 mln zł wyceniliście projekt na 4,17 mln zł. W kontekście tej wyceny pojawia się pytanie o źródła przychodów. Odwiedzając Salon24.pl użytkownik nie jest atakowany reklamami. Na czym więc zarabiacie?

Zarabiamy na reklamach. Z jednej strony na nieagresywnych reklamach display, z drugiej na naszych narzędziach social media, które pozwalają marketerom prowadzić zaawansowane działania reklamowe czy pr-owe w środowisku liderów opinii.

Czy nowy inwestor a także planowany debiut na NewConnect nie zagrażają niezależności portalu?

Marek Darczuk – inwestor z branży spożywczej i nieruchomości nie zamierza ingerować w działania salon24.pl. Traktuje to jako inwestycję. Nie zamierza niszczyć tego, co jest największym atutem Salon24.

Czy możesz zdradzić jakieś dane dotyczące wyników finansowych? 

Prowadząc sprzedaż przez brokera i własnymi siłami (bez biura sprzedaży) zanotowaliśmy w 2011 roku sprzedaż na poziomie 0,5 mln zł. Teraz powstało biuro sprzedaży i zamierzamy przychody mocno zwiększyć. Rok 2011 był dla nas ważny ze wzg na działania rozwijające produkt i umacniające świadomość marki. Jako jedyni zdobyliśmy wywiad z Barakiem Obamą podczas jego europejskiej podróży. Byliśmy pierwszą polską spółką, która miała prezentację na Internet World. Zrobiliśmy wspomniany wieczór wyborczy w przemieszczającym się Hummerze jednocześnie nadając relacje live ze sztabów wyborczych. Salon24 jest cytowany przez najważniejsze polskie media, do grupy których dołącza.

Jak prezentują się najnowsze statystki platformy?

Mamy 50 tys. zarejestrowanych kont z czego ⅓ to blogerzy. Według danych PBI mamy 464 tys. unikalnych użytkowników. Którzy generują 9,1 mln odsłon.

Jakie macie plany związane z rozwojem całej grupy? Jaki sobie stawiacie cele?

Chcemy rozszerzyć zasięg serwisów, wkroczyć na nowe rynki video/mobile. Planujemy także  zarabiać na formach social media i video.

Jak sądzisz dlaczego to właśnie wam udało się stworzyć największą platformę blogową dotyczącą polityki?

Był pierwszy i pozostał niezależny.

Czy na prowadzeniu bloga na Salon24 będzie można zarobić?

Chciałbym, ale na razie nie ma do tego narzędzi. Jak przeprowadzić redystrybucję przychodu i podzielić go pomiędzy tysiące użytkowników? To trudne, ale kiedyś mam nadzieję do pokonania. Kwestia czasu.

Dziękuję za rozmowę

Administratorem Twoich danych jest Bonnier Business (Polska) sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Twoje dane będą przetwarzane w celu zamieszczenia komentarza oraz wymiany zdań, co stanowi prawnie uzasadniony interes Administratora polegający na umożliwieniu użytkownikom wymiany opinii naszym użytkownikom (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. f RODO). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu zamieszczenia komentarza. Dalsze informacje nt. przetwarzania danych oraz przysługujących Ci praw znajdziesz w Polityce Prywatności.
Adebayor 28 lut 2012 (20:23)

Niezależny? Przecież to siedlisko prawicy, największe w całym internecie :D